Mimo upalnej pogody płaska trasa umożliwiła Kenijce pokonanie 42 195 metrów wrocławskimi ulicami w czasie 02:34:09. W ten sposób Stellah Jepngetich Barsosio ustanowiła nowy rekord wrocławskiego biegu.
Co ciekawe, poprzedni rekord (gorszy o 2 minuty i 6 sekund) również należał do Barsosio.
Najszybszy z mężczyzn, Cosmas Mutuku Kyeva (także z Kenii) dobiegł do mety w czasie zaledwie 70 sekund wolniejszym, niż najszybszy z biegaczy w historii maratonów w Stolicy Dolnego Śląska. Zwycięzca 34. PKO Wrocław Maratonu uzyskał czas 02:14:38. Najszybszy z Polaków, Paweł Ochal, zameldował się na finiszu jako czwarty po 2 godzinach, 20 minutach i 36 sekundach. Łącznie w pierwszej dziesiątce znalazło się trzech Polaków, w tym jeden wrocławianin - Grzegorz Gronostaj (miejsce 9.).
W sumie do mety na Stadionie Olimpijskim dobiegło ponad 4120 osób.