Na ul. Glinianej w środowy wieczór wybuchł pożar. Jedna osoba nie żyje.
Ogień ogarnął mieszkanie w domu wielorodzinnym. Straż pożarną zaalarmowali sąsiedzi, którzy zauważyli na klatce schodowej dym.
- Pożar gasiło siedem zastępów - poinformował dyżurny straży pożarnej. - W mieszkaniu strażacy znaleźli ciało mężczyzny. Z lokalu uratowali kobietę, która teraz przebywa w szpitalu.
Po ugaszeniu pożaru strażacy oddymiali i wietrzyli budynek. Około 30 mieszkańców po akcji mogło wrócić do swoich domów.
Trwają ustalenia co było przyczyną pożaru.