24 stycznia Zarząd Krajowy Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”, podjął decyzję o likwidacji dolnośląskich, regionalnych struktur młodzieżówki PO.
Prawdopodobnie powodem „kasacji” struktur SMD na Dolnym Śląsku jest konflikt do jakiego doszło pomiędzy: Wiceprzewodniczącym Zarządu Regionu Dolnośląskiego SMD, liderem SMD Bolesławiec Wojciechem Kasprzykiem, drugim Wiceprzewodniczącym Zarządu Regionu SMD Dolny Śląsk - liderem lubińskiej organizacji SMD Kamilem Wojnarowskim, a przewodniczącym Zarządu Regionu Dolnośląskiego SMD Łukaszem Wyszkowskim.
Zarówno Wojciech Kasprzyk jak i Kamil Wojnarowski odmówili komentarza w tej sprawie.
Zarząd Krajowy powołał komisarza, którym został członek Zarządu Krajowego SMD – Marcin Szuchta. Dziwi fakt, że na komisarza nie powołano nikogo z "zewnątrz" tylko z najbliższego otoczenia dotychczasowego przewodniczącego. Marcin Szuchta oprócz tego, że jest członkiem Zarządu Krajowego SMD jest także członkiem wrocławskich struktur młodzieżówki PO.
- Mam za zadanie przygotować region do zjazdu wyborczego - mówi Marcin Szuchta. - Swoje zadanie rozpocząłem od powiadomienia drogą e-mailową przewodniczących kół lokalnych o to aby udostępnili wszystkie dokumenty związane z działalnością poszczególnych kół za lata 2008/2009. Następnie będą weryfikował otrzymane dokumenty - dodaje.
Zadaniem Komisarza jest przegląd kół lokalnych w regionie pod względem ich działalności, sprawozdawczości oraz rozliczeń finansowych. Komisarz określi także kalendarz walnych zebrań wyborczych kół w regionie oraz przelicznik wyborów delegatów, a także zwoła i przeprowadzi Zjazd Regionu.
W uzasadnionych przypadkach Komisarz może wnioskować do Zarządu Krajowego o rozwiązanie kół lokalnych w regionie.
Od uchwały Zarządu przysługuje, w terminie 14 dni od otrzymania na piśmie uchwały Zarządu, odwołanie do Konwentu Krajowego. Odwołanie musi być rozpatrzone w ciągu miesiąca od dnia jego złożenia. Złożenie odwołania nie wstrzymuje wykonania uchwały Zarządu.
Czy Stowarzyszenie ”Młodych Demokratów” z Dolnego Śląska się odwoła, pewnie dowiemy się już wkrótce, gdy pierwsze emocje miną.