To nie koniec złych wieści dla wielu mieszkańców miasta. W niektórych jego rejonach m. in. na ul Jabłecznej, Orzechowej, Koziej za użytkowanie wieczyste gruntu trzeba będzie płacić 8-10 razy więcej niż obecnie. Do tej pory te opłaty sięgały kilkudziesięciu złotych, teraz trzeba szykować kwoty rzędu kilkuset złotych, niejednokrotnie 500 -700 zł.
Choć mieszkańcy są zbulwersowani, to wszystko odbywa się zgodnie z prawem. Przepisy zakładają, bowiem, że gdy wartość nieruchomości ulegnie zmianie, to raz do roku można zaktualizować opłatę roczną za użytkowane wieczyste. W przypadku wielu terenów we Wrocławiu taka aktualizacja miała miejsce kilka lat temu, a od tego czasu ceny gruntów znacznie wrosły. Ich właściciel, a więc gmina chce ją teraz urealnić.
Opłata roczna stanowi 1 proc. wartości gruntu. Przy wyliczeniach bierze się pod uwagę, jaki udział w nim stanowi mieszkanie zajmowane przez konkretnego lokatora. Aktualnych wycen nieruchomości dokonują rzeczoznawcy majątkowi. Uwzględniają przy tym przede wszystkim obecne ceny gruntów, zmiany w planach zagospodarowania przestrzennego. Od nowych stawek za użytkowanie wieczyste można się odwołać do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.