Ponad 100-procentowy przyrost liczby pasażerów w porównaniu z rokiem 2021 i prawie 50-procentowy wzrost liczby operacji lotniczych. Rok 2022 Port Lotniczy Wrocław zalicza do wyjątkowo udanych. Łącznie w całym 2022 roku wrocławskie lotnisko odnotowało ruch lotniczy na poziomie 2,9 mln pasażerów, co w porównaniu do roku 2021 stanowi 102 proc. wzrostu
i tylko 19 proc. mniej niż w rekordowym 2019 roku, kiedy to z lotniska skorzystało 3,5 mln pasażerów.
W ostatnich 12 miesiącach wykonano prawie 28 tys. operacji lotniczych, co daje wynik o 48 proc. wyższy niż w 2021 roku i o 15 proc. niższy niż w 2019 roku.
- Ruch lotniczy zbliżył się do poziomów sprzed pandemii. W połowie roku spodziewaliśmy się ruchu pasażerskiego na poziomie 2,5 mln pasażerów, ale miesiące wakacyjne, a także dobra jesień pozwoliła nam zamknąć rok z nadspodziewanie wysoką liczbą blisko 2,9 mln pasażerów – mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
Rok 2022 to również zmiana w trendach w podróżowaniu. Pasażerowie znacznie chętniej wybierali typowo wakacyjne kierunki, decydując się na ofertę low cost i czartery. Dlatego miniony rok zdecydowanie należał do lotów niskokosztowych. Ruch w tym sektorze kształtował się na poziomie 1,8 mln pasażerów, co daje wzrost o blisko 120 proc. w porównaniu do roku 2021. W stosunku do rekordowego 2019 roku liczba ta była niższa jedynie o niecałe 15 proc.
– Podróżni w tym roku decydowali się na krótsze, ale za to częstsze wyjazdy. Popularnością cieszyły się zwłaszcza niskokosztowe loty w południowe rejony Europy, a liczba podróżujących do Włoch czy Grecji podwoiła się w stosunku nawet do roku 2019 – zaznacza Dariusz Kuś.
W skali rok do roku duże wzrosty odnotowano również w krajowym ruchu niskokosztowym.
W 2022 roku było to 66 tys. pasażerów, co oznacza 106 proc. wzrostu do roku 2021 i ponad 35 proc. do roku 2019.
Dobre statystyki
Najlepszymi miesiącami pod względem liczby pasażerów na wrocławskim lotnisku był zdecydowanie wakacje. Największy ruch odnotowano w sierpniu, a z oferty wrocławskiego lotniska skorzystało wtedy ponad 370 tys. podróżnych, co stanowi ponad 96 proc. ruchu w analogicznym okresie w 2019 roku. W poszczególnych segmentach ruch w sierpniu kształtował się następująco: 213 tys. pasażerów – ruch międzynarodowy niskokosztowy, 8,6 tys.
– połączenia krajowe niskokosztowe, 25 tys. – ruch sieciowy międzynarodowy, 21 tys. – ruch sieciowy krajowy i 101 tys. – czartery. Podobne wyniki lotnisko osiągnęło w lipcu – 355 tys. pasażerów, z czego blisko 205 tys. to ruch niskokosztowy (międzynarodowy i krajowy), 44 tys. sieciowy, a 106 tys. czarterowy. Wrzesień wrocławskie lotnisko zamknęło liczbą bliską 344 tys. pasażerów, w tym ponad 206 tys. w ruchu niskokosztowym, ponad 49 tys. w sieciowym i ponad 87 tys. w czarterowym.
Wakacyjnym hitem były Włochy. Przyrost pasażerów w porównaniu z 2019 rokiem wyniósł na włoskich kierunkach 100 proc. i kształtował się na poziomie średnio 35 tys. pasażerów miesięcznie. Podróżni chętnie decydowali się również na loty do Grecji (tu wzrost był ponad dwukrotny w porównaniu z sezonem letnim w 2019 roku), Hiszpanii i Chorwacji.
- W tym sezonie oferta kierunków południowych była naprawdę satysfakcjonująca. Przewoźnicy uruchomili nowe połączenia do Chorwacji, Włoch, Hiszpanii, na wyspy greckie oraz Cypr. Harmonogram rejsów pozwalał również na dogodne zaplanowanie lotów w okolicach weekendu, co sprawiło, że w sezonie letnim city i beach breaki z Wrocławia biły rekordy popularności – mówi Cezary Pacamaj, wiceprezes portu Lotniczego Wrocław.
W 2022 roku blisko 1/6 całego ruchu pasażerskiego zapewnił ruch sieciowy, który kształtował się na poziomie prawie 500 tys. pasażerów. Z połączeń sieciowych krajowych skorzystało blisko 233 tys. osób, co stanowi ponad 120-procentowy wzrost w porównaniu do roku 2021. Ponad 265 tys. podróżnych wybrało połączenia sieciowe międzynarodowe, co dało 92 proc. wzrostu w porównaniu z rokiem 2021. Najpopularniejszymi połączeniami w tym obszarze były loty Lufthansy do Niemiec – do Frankfurtu i Monachium oraz KLM - do Amsterdamu. Frankfurt wybrało 113 tys. pasażerów, Monachium - 89 tys. pasażerów, a Amsterdam – 40 tys.
Zwiększony ruch na wrocławskim lotnisku wpłynął również pozytywnie na usługi pozalotniskowe, w tym biznesowe i VIP. – Ten sektor odbudował się praktycznie do poziomu z roku 2019, a zainteresowanie np. parkingiem mocno przekroczyło nasze prognozy - mówi Cezary Pacamaj.
Duże inwestycje
W 2022 roku Port Lotniczy Wrocław ogłosił decyzję o przyznaniu funduszy unijnych (175 mln zł) na rozbudowę wrocławskiego lotniska. W praktyce oznacza ona zwiększenie przepustowości portu i umożliwienie operacji lotniczych samolotów wojskowych bez wstrzymywania ruchu samolotów pasażerskich. W ramach projektu „Łącząc Europę” 2021-2027 (CEF 2) powstanie dodatkowa płyta postojowa i równoległa droga kołowania, a także droga szybkiego zjazdu i nowa płyta do odladzania samolotów. Zmodernizowana zostanie także istniejąca droga kołowania. Pierwsze prace mają rozpocząć się pod koniec tego roku.
W 2023 roku zakończy się również ogłoszona we wrześniu 2022 roku rozbudowa bazy serwisowej Ryanair. Do sierpnia na terenie lotniska powstanie nowy hangar do obsługi technicznej samolotów, a zespół bazy zasili 200 inżynierów i mechaników.
- W nadchodzących latach skupiamy się na rozwoju infrastruktury. Nowe inwestycje pomogą nam zwiększyć przepustowość lotniska i zapewnić jeszcze lepszy komfort podróżowania z Wrocławia – zaznacza Przemysław Myszakowski, wiceprezes Portu Lotniczego Wrocław.
Na rok 2023 planowana jest budowa nowej bazy paliw, która zagwarantuje ciągłość dostaw paliwa lotniczego i usprawni tankowanie samolotów. Będzie to druga baza na lotnisku, a jej objętość wyniesienie 400 m3. W planach lotniska jest również budowa 3-gwiazdkowego hotelu przy terminalu. Potrwa ona półtora roku i zakończy się pod koniec 2024 roku. Port Lotniczy Wrocław przygotowuje się również na dużą rozbudowę samego terminala, której celem jest podwojenie powierzchni użytkowej z 40 do 70 tys. mkw. Inwestycja zostanie rozłożona na etapy i zakończy się w 2028 roku.
Co ważne, rok 2022 Port Lotniczy Wrocław zakończył bardzo dobrym wynikiem finansowym.
– Wpływ miała na to przede wszystkim nasza przemyślana strategia działania, rozpoczynając od trudnego 2020 roku, a także przychody uzyskane z działalności pozalotniczej, na której zamierzamy mocno skoncentrować się również w 2023 roku – podkreśla prezes Dariusz Kuś.