Do zdarzenia doszło we wtorek, 10. czerwca, na terenie Środy Śląskiej. Właściciel pozostawił swój samochód z uruchomionym silnikiem, a następnie wyszedł z auta, pozostawiając je w miejscu ogólnodostępnym. Z tej okazji skorzystał sprawca kradzieży, który widząc odpalone auto, wsiadł i odjechał. W samochodzie znajdowały się cenne przedmioty w postaci elektronarzędzi, telefonu komórkowego oraz laptopa.
Właściciel samochodu natychmiast zgłosił kradzież, a średzcy policjanci rozpoczęli intensywne działania. Dzięki zaangażowaniu już po godzinie mundurowi odnaleźli porzucony pojazd. Na tym jednak czynności stróżów prawa się nie zakończyły. Sprawca, porzucając samochód, zabrał pozostawione w nim przedmioty w postaci telefonu komórkowego i laptopa. Policjanci, wykazując się profesjonalizmem i determinacją, jeszcze tego samego dnia, w godzinach wieczornych zatrzymali 51-latka.
Mundurowi wykonali czynności z udziałem 51-letniego mieszkańca powiatu średzkiego, który wskazał miejsce, w którym ukrył skradzione przedmioty. Mężczyzna usłyszał 3 zarzuty, za które teraz odpowie przed sądem.
Ku przestrodze! Apelujemy o niepozostawianie samochodu z uruchomionym silnikiem, nawet na chwilę. Jest to nie tylko wykroczenie opisane w art. 60 § 2 pkt. 1 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym, ale także może kosztować wiele stresu, jak w powyższym przypadku.
