kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Częściej inwestuje też w segment premium – popularniejsze stają się apartamenty i lofty. Jak przez ten czas zmienił się wrocławski rynek mieszkaniowy?
W 2010 roku statystyczny mieszkaniec Wrocławia mógł sobie pozwolić na 4,84 mkw. mieszkania rocznie. W 2015 roku jest to już 5,6 mkw. Pięć lat temu na zakup lokalu o powierzchni 70 mkw. (średni metraż we Wrocławiu) musiał wydać 174 średnie pensje, które otrzymywałby przez ponad 14 lat. W 2015 roku na taki metraż trzeba poświęcić 150 wypłat (ponad 12 lat).
- Lepsze możliwości finansowe mieszkańców Wrocławia sprawiają, że coraz częściej mogą sobie pozwolić na większe mieszkania lub apartamenty z najwyższej półki, na przykład lofty. Potwierdzają to badania - wartość dóbr luksusowych w Polsce stale rośnie – mówi Ewa Piechota, marketing manager Nowej Papierni, osiedla loftów, które powstały na Przedmieściu Oławskim w dziewiętnastowiecznej fabryce papieru.
Wartość dóbr luksusowych w 2015 roku wyniosła 14,3 mld zł – wynika z szacunków firmy KPMG. W porównaniu z 2014 rokiem oznacza to wzrost o 13%.
Ciasne ale własne? Coraz rzadziej
Przez lata polepszyły się też warunki mieszkaniowe. Według raportu Głównego Urzędu Statystycznego wrocławianie dysponują większą powierzchnią lokali. Pięć lat temu średnie wrocławskie mieszkanie miało 60,2 mkw., dzisiaj ma już 70,5 mkw. Poprawił się również metraż w przeliczeniu na jedną osobę – prawie o 10 mkw. (wzrost z 23,0 mkw. do 32,9 mkw.).
- Popularność dużych lokali rośnie. Przy tym coraz częściej zwracamy uwagę nie tylko na wielkość mieszkania, ale też jego wysokość i układ pomieszczeń, który może być otwarty i optycznie powiększać przestrzeń – mówi Ewa Piechota. – W Polakach zwiększa się potrzeba „oddechu” i takie wymagania stawiają przed deweloperami. Stąd sukces naszych loftów.
Zdaniem eksperta „rosnące” powierzchnie mieszkaniowe to krok w kierunku zachodnich trendów. Potwierdzają to dane Komisji Europejskiej. W największych mieszkaniach w Unii Europejskiej żyją Duńczycy i Austriacy. W obu państwach na mieszkańca przypadają około 52 mkw.
Budowanie na potęgę
We Wrocławiu buduje się również więcej. W 2010 roku rozpoczęto realizację blisko 5 tys. mieszkań. W 2014 roku było ich już prawie 6,2 tys. Rok 2015 przejdzie do historii pod względem rozpoczętych inwestycji w Polsce. Z danych GUS wynika, że w tym okresie rozpoczęto budowę 86,5 tys. mieszkań w całym kraju. To rekord. A klienci chętnie korzystają z oferty.
- Średnia za metr kwadratowy jest bardzo atrakcyjna, deweloperzy mają bogatą ofertę, a klienci duży wybór – mówi Tomasz Wilczek, dyrektor generalny RED Real Estate Development, ekspert rynku nieruchomości. - Nie bez znaczenia były niskie stopy procentowe, które skłaniały do zaciągania tanich kredytów oraz szukania alternatywnych form lokowania pieniędzy. Poza tym Polacy nie lubią wynajmować mieszkań, wolą mieszkać na swoim. W rezultacie w mieszkaniach własnościowych mieszka ponad 70% z nas – dodaje.
Duże zainteresowanie na rynku nieruchomości sprawia, że deweloper RED Real Estate Development planuje kolejną inwestycję we Wrocławiu – Ultra Nova. Powstanie tu 156 wysokich mieszkań inspirowanych poprzemysłowym klimatem loftów. Budowa rozpocznie w II kwartale 2016 roku.
