Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Zielony dach nad głową – rewolucja w miejskiej dżungli

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Architekci coraz częściej wykorzystują roślinność jako pokrycie dachów budynków. Zastosowanie zielonych rozwiązań w projektach inwestycji miejskich przynosi korzyści wszystkim – środowisku, lokatorom budynków oraz samym metropoliom.
Zielony dach nad głową – rewolucja w miejskiej dżungli

Zielony dach nad głową – rewolucja w miejskiej dżungli
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Zielony dach nad głową – rewolucja w miejskiej dżungli
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Zielony dach nad głową – rewolucja w miejskiej dżungli
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Choć z perspektywy przechodnia trudno je dostrzec, zielone dachy są w polskich miastach coraz częstszym zjawiskiem. We Wrocławiu można znaleźć ogród np. na szczycie budynku wielorodzinnego Stara Odra Residence przy ul. Na Polance 22. Jego autorem jest pracownia projektowa AP Szczepaniak. – Mamy nadzieję, że to początek nowego trendu – mówi architekt Agnieszka Szczepaniak. – Podobne rozwiązanie zastosowaliśmy także w innym budynku naszego autorstwa – wrocławskich mikroapartamentach Starter II przy ul. Wybrzeże Ludwika Pasteura.

- Zielone dachy mogą wydawać się nowym pomysłem, choć w naszych projektach stosujemy je od dawna. Niezupełnie jako zieleń na dachu budynku, ale jako zieleniec na dachu parkingów podziemnych, m.in. w takich projektach jak Dyrekcyjna 33, Oaza, Aura, Nowa Papiernia, Osiedle Odkrywców, czy Graniczna. Zielone dachy mogą też występować na poszczególnych kondygnacjach jako zielone tarasy. Takie rozwiązanie zaprojektowaliśmy w biurowcu Perydot – dodaje architekt.

Mieszkańcy innych zakątków świata znają system zazielenień dachów od dawna. W Skandynawii od lat trawiaste strzechy chronią mieszkańców przed niskimi temperaturami. Obecnie wiele krajów dofinansowuje tego typu rozwiązania. –W Niemczech zielonymi dachami pokrytych jest około 10% budynków. Z kolei Francja wprowadziła w tym roku przepisy, które wymagają, by zadaszenia nowo powstałych gmachów w strefach handlowych pokryte były roślinnością – komentuje Agnieszka Szczepaniak, z biura projektowego AP Szczepaniak. - O takiej popularności zielonych dachów na świecie nie decydują jedynie względy estetyczne – kontynuuje architekt. – Inwestuje się w nie, ponieważ przynoszą wymierne korzyści.

Podstawową wartością jest produkcja tlenu. Więcej roślin w przestrzeni miejskiej oznacza również czystsze powietrze. To z kolei wpływa bezpośrednio na nasze zdrowie, zmniejszając ryzyko chorób płuc. Dodatkowo zielone dachy (czyli zieleń) łagodzą klimat metropolii regulując wilgotność powietrza, dają schronienie wielu owadom i mikroorganizmom. Istotnym walorem zielonych dachów jest gromadzenie i opóźnienie spływu wód opadowych. Są retencją wodną która odciąża system kanalizacyjny i zmniejsza prawdopodobieństwo lokalnych podtopień przy intensywnych opadach deszczu. Zielone zadaszenia niosą za sobą również wiele korzyści dla samych lokatorów budynków. –Z punktu widzenia architekta zielone dachy to niezwykle praktyczne rozwiązanie. - ocenia Agnieszka Szczepaniak. - Takie zadaszenia mogą pełnić funkcję dodatkowej przestrzeni rekreacyjnej dla mieszkańców lub pracowników biurowców. Dzięki zieleni na dachach możliwe jest zwrócenie naturze terenów zielonych zabranych w procesie budowy.

Niestety, w Polsce wciąż brakuje przepisów, które ułatwiłyby inwestorom i deweloperom pokrycie ich budynków roślinnością; rozwiązania te nie są dofinansowywane. Warto jednak pamiętać, że zastosowanie zielonych dachów rekompensuje wykorzystaną powierzchnię terenu biologicznie czynnego, czyli – mówiąc krótko – obszaru na którym stawiamy budynek.

- Jedak – jak mówi architekt z biura projektowego AP Szczepaniak – to wciąż za mało, by zielone dachy stały się w Polsce zjawiskiem powszechnym. Głównym powodem są koszty. –Wiele osób nie decyduje się na takie rozwiązania ze względu na wysoki koszt, gdyż nie jest to tylko wydatek związany z ceną wykonania zielonego dachu, ale także zwiększenie kosztów inwestycji w zakresie konstrukcji oraz instalacji wodnych – mówi Agnieszka Szczepaniak. – Widzimy, że władze miasta chcą wspierać zielone dachy, od 30.09.2015r wchodzi w życie uchwała Rady Miejskiej Wrocławia zwalniająca właścicieli lokali mieszkalnych od podatku od nieruchomości za wykonanie zielonych dachów oraz ogrodów wertykalnych. Myśli się też o promocji tego rodzaju systemów zieleni w Biurze Rozwoju Wrocławia, gdzie powstają miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego. Miejmy nadzieję, że powstające przepisy sprawią iż Inwestorzy we Wrocławiu, ale też w całej Polsce, będą coraz chętniej myśleli o zielonych dachach – dodaje.


otomedia.pl



Dzisiaj
Piątek 29 marca 2024
Imieniny
Marka, Wiktoryny, Zenona

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl


OtoWroclaw.com © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl