Do czerwoności rozgrzał publiczność pojedynek Natalii Strzałki (AZ Supra Brokers)
z Darią Osocką (AKS), młodzieżową mistrzynią Europy. Wrocławianka występowała jako joker, czyli w przypadku zwycięstwa mogła zdobyć dla swojej drużyny dwa punkty. Decydującą akcję Strzałka wykonała dosłownie w ostatnich sekundach walki – cała drużyna AZ Supra Brokers wyskoczyła w górę, entuzjazm wybuchł też wśród kibiców wrocławian. Po siedmiu walkach w meczu był remis 4:4 i możliwe było jeszcze każde rozstrzygnięcie, łącznie z sensacyjną porażką lidera.
Tak się jednak nie stało. W dwóch ostatnich walkach wygrywali piotrkowianie. Najpierw Arkadiusz Kułynycz pokonał Michała Perkowskiego, a w ostatnim, dramatycznym starciu, Radosław Grzybicki wygrał z Erwinem Imbierskim.
– To był świetny, emocjonujący mecz dla kibiców, a dla nas chyba najtrudniejszy
z dotychczasowych w lidze. Zaskoczyła nas zwłaszcza postawa jokera wrocławian. Jestem jednak zadowolony z postawy zawodników, którzy wydarli zwycięstwa wtedy, kiedy naprawdę potrzebowaliśmy punktów – powiedział Michał Jaworski, trener AKS Wrestling Team Piotrków Trybunalski.
Kluczowe znaczenie miała zwłaszcza jedna taka walka, Eryka Maja (AZ Supra Brokers)
z Mateuszem Nejmanem (AKS). Przez dłuższy czas toczył się wyrównany bój, ale piotrkowianin ostatecznie wygrał zdecydowanie. Trzeba jednak podkreślić, że Eryk Maj doznał podczas walki kontuzji i walczył nie tylko z przeciwnikiem, lecz także z ogromnym bólem.
– Nieszczęśliwie się ta walka ułożyła. Mecz był jednak wyrównany, mieliśmy nawet szansę na zwycięstwo, i to cieszy mnie najbardziej – podsumował spotkanie Józef Tracz z AS Supra Brokers Wrocław.
W innych walkach również nie brakowało emocji. Spokojem i skutecznością zaimponował Michał Tracz (AZ Supra Brokers) w wygranej, niezwykle zaciętej walce z Szkodzińskim.
Z kolei Dawid Pepłowski (AKS) pokonał Krzysztofa Sadowika (AZ Supra Brokers) w bardzo efektownym stylu, wykonując dwa dynamiczne rzuty, praktycznie jeden po drugim. Najpewniejsze i najszybsze zwycięstwo odniosła Roksana Zasina (AKS) – pokonała rywalkę w 35 sekund.
Gorącą atmosferę meczu tworzył również żywiołowy doping grupy kilkudziesięciu kibiców, którzy przyjechali z Piotrkowa Trybunalskiego.
Tytuł MVP meczu otrzymała Natalia Strzałka z AZ Supra Brokers, zaledwie 20-letnia zapaśniczka, która jako joker pokonała swoją starszą koleżankę z Piotrkowa Trybunalskiego. Zawodniczka z Wrocławia statuetkę odebrała z rąk Damiana Fedorowicza, prezesa Krajowej Ligi Zapaśniczej.
AKS Wrestling Team Piotrków Trybunalski ma na koncie komplet ośmiu zwycięstw i jest faworytem numer 1 do mistrzostwa Polski. Wrocławianie nie odnieśli dotąd zwycięstwa w Krajowej Lidze Zapaśniczej i zajmują ostatnie miejsce w tabeli.
Już jutro kolejne dwa pojedynki 8. kolejki KLZ
Wicelider, Unia Racibórz, zmierzy się w Białogardzie z tamtejszym AKS. Goście muszą wygrać, jeśli chcą myśleć o mistrzostwie Polski. Najsilniejszą bronią gospodarzy jest styl wolny, ale do zwycięstwa potrzebują jeszcze punktów w walkach kobiet i w stylu klasycznym.
Ciekawie zapowiada się również starcie AZS AWF Warszawa z Grunwaldem Poznań. Przed tygodniem akademicy sprawili największą jak dotąd sensację w Krajowej Lidze Zapaśniczej, remisując w Raciborzu z Unią. Zaimponowali tam ambicją i bardzo trafnym taktycznym ustawieniem składu. Z kolei Grunwald to drużyna naszpikowana olimpijczykami, z Moniką Michalik, brązową medalistką z Rio de Janeiro na czele. Poznańska drużyna mierzy w brązowy medal mistrzostw Polski i będzie chciała
w Warszawie wygrać.
Oba mecze środowe rozpoczną się o godz. 18.00. Wszystkie spotkania KLZ można śledzić w internecie – na Sport Zona oraz KLZ TV.