Kolej zamierza sprzedać 30 hektarów, które na razie w każdą niedzielę zamieniają się w gigantyczne targowisko. Jeszcze przed wakacjami PKP ogłosi konkurs na zagospodarowanie ogromnej działki.
- Pomysłów może być bardzo dużo, bo jest to niezwykle dobra lokalizacja. Chodzi jednak o to, by nie kłóciły się one z planami miasta - tłumaczy Teresa Kalisz z PKP.
Nie zostanie jednak sprzedany sam budynek Dworca Świebodzkiego. Niewykluczone, że po remoncie zajmą go tymczasowo instytucje kulturalne. PKP podkreśla jednak, że będzie on pełnił rolę awaryjną na wypadek, gdyby wrócił w to miejsce ruch kolejowy lub pojawiła się tam komunikacja miejska.