- W ostatnich latach pojawiły się opinie, że w programie festiwalu zaczyna dominować nurt awangardowo-offowy – powiedział dyrektor naczelny i artystyczny Konrad Imiela podczas konferencji prasowej inaugurującej PPA. – Zapewniam jednak, że miłośnicy klasycznej piosenki aktorskiej znajdą tutaj nadal coś dla siebie. W tegorocznym programie znajdują się koncerty Magdy Umer i Andrzeja Poniedzielskiego oraz Mateusza Pospieszalskiego, a przede wszystkim spektakl „Album rodzinny” oparty na piosenkach zmarłego niedawno Jana Kaczmarka.
Do tej pory najwięcej emocji wzbudził koncert Gogol Bordello. Ten awangardowo-punkowy zespół tworzy istną mieszankę wybuchową złożoną z elementów folkloru rosyjskiego i cygańskiego, rock and rolla oraz cygańskiej awangardy. Relacja publiczności była także spontaniczna: jedna osoba próbowała nawet sforsować barierkę przed sceną, by dostać się bliżej charyzmatycznych muzyków. .
Entuzjastyczne przyjęcie z owacjami na stojąco zgotowano także wielu innym artystom. Duże wrażenie wzbudziła wiecznie młoda„Opera za trzy grosze” przedstawiona przez niemiecki teatr Berliner Ensemble, The Ukulele Orchestra of Great Britain oraz kabaretowa pieśniarka Georgette Dee.
O zainteresowaniu wrocławian festiwalem najlepiej świadczyli… konicy , którzy pojawiali się koło teatru przed koncertami gwiazd. Okazało się, że ten sposób wejścia na występy gwiazd jest nadal aktualny.
- Prawie zawsze w pobliżu kręciły się osoby proponujące zakup biletu za wyższą cenę – opowiada Joanna Kiszkis, rzecznik prasowy PPA. – Podczas koncertów publiczność zachowuje się natomiast wspaniale. Są zawsze oklaski i brawa, ale nie doszło nigdy do nieprzyjemnych incydentów. Dużo osób odwiedza nawet nasze nocne koncerty w klubie Ośrodek przy Teatrze Muzycznym Capitol. .
Nad organizacją festiwalu czuwa sztab ludzi związany z producentów, obsługi technicznej oraz pracowników biura prasowego. Mimo tego czasem dochodzi do drobnych problemów.
- Teatr Slava ze Szwecji zgubił bagaże na lotnisku – wspomina Joanna Kiszkis. – Instrumenty i stroje dotarły do Wrocławia tuż przed koncertem. Geoggette Dee spóźniła się na samolot i przyjechała pociągiem. A gdy czekaliśmy na przyjazd norweskiej piosenkarki i kompozytorki polskiego pochodzenia Anji Garbarek, na wrocławskim lotnisku ogłoszono alarm bombowy. Na szczęście został on szybko odwołany i artystka dotarła na czas.
Równolegle z koncertami wielkich sław trwa walka debiutantów o sukces. Tegorocznych finalistów Konkursu Aktorskiej Interpretacji Piosenki zobaczymy 11 kwietnia na scenie Teatru Muzycznego Capitol. Zaraz po ich występie odbędzie się spektakl Muzykanty Wielkiego Pola. Jest to przedstawienie oparte na tradycjach folkowych przygotowane przez Cezarego Studniaka z udziałem Kapeli ze Wsi Warszawa.
29 PPA zakończy się dwoma koncertami galowymi w dniach 12 i 13 kwietnia. Na scenie Teatru Polskiego zaśpiewa wtedy legendarny bard Leonard Cohen.