Sensacje we wrocławskim ZOO

Jedną z podstawowych, współczesnych funkcji ogrodu zoologicznego jest hodowla zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt. Pełnią one rolę „banków genów”, a kiedy nadarza się okazja biorą udział w projektach reintrodukcji i introdukcji . Dlatego każde narodziny zagrożonego gatunku w zoo są przyjmowane z radością i dumą. W ten sposób próbuje się zapewniać przetrwanie jak największej liczbie gatunków zwierząt.

Oba nowonarodzone we wrocławskim zoo osobniki należą do gatunków zagrożonych wyginięciem i znajdują się na Czerwonej Liście (Red List) Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody i Jej Zasobów (IUCN).

Młoda kuna żółtogardła to pierwszy osobnik tego gatunku urodzony w polskim ogrodzie zoologicznym. Dodatkowo wrocławskie zoo to jeden z dwóch krajowych ogrodów hodujący ten gatunek. Należą do ssaków drapieżnych z rodziny łasicowatych zamieszkujących w naturze bardzo duży obszar Azji od poziomu morza do nawet 3.000 m n.p.m. Na Czerwonej Liście oznaczono kuny żółtogardłe symbolem LC (Least Concern), choć IUCON przyznaje, że niektóre endemiczne podgatunki kun mogą być w większym stopniu narażone na wygięcie. Zresztą poszczególne kraje, na terenie których kuny żyją, chronią ten gatunek wewnętrznymi przepisami jak Malezja (od 1972) czy obecny Myanmar, kiedyś Birma (od 1994 r.), a nawet Chiny (od 1988 r.). Kuny wymienia się również w załączniku III CITES (Konwencja Waszyngtońska czyli Konwencja o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, którą ratyfikowało 172 państwa; III załącznik zawiera listę gatunków w stosunku do których handel został poddany kontroli na wniosek chociaż jednej ze Stron Konwencji; tu: Indii), co oznacza, że handel tym gatunkiem podlega międzynarodowej kontroli.

Zmniejszająca się populacja to efekt przede wszystkim rozwoju cywilizacji, a tym samym zmniejszania się naturalnych siedlisk zwierząt oraz kłusownictwo. Kuny te zabijane są tylko dla futra, ze względu na zapach, ich mięso nie jest spożywane.

Lwiatki złotogłowe to jedne z najbardziej zagrożonych ssaków posiadające kategorię EN (Endangered) na Czerwonej Liście. Naturalnym środowiskiem życia tych małp są nizinne lasy deszczowe stanu Bahia w Brazylii, których wycinka doprowadziła niemal do wyginięcia gatunku. Obecnie liczba osobników żyjących w ogrodach zoologicznych i prywatnych hodowlach jest niewiele mniejsza od liczby żyjących w naturze. Sama zaś hodowla objęta jest na naszym kontynencie Europejskim Programem Hodowli Gatunków Zagrożonych (EEP). Co ważne wszystkie lwiatki żyjące w ogrodach zoologicznych są własnością rządu brazylijskiego. Dotyczy to także ich potomstwa. Tak więc maluch narodzony we wrocławskim zoo to z urodzenia Brazylijka. Jej rodzice pochodzą z ogrodów zoologicznych w Szeged na Węgrzech (matka) i w Salzburgu (ojciec) i jest to pierwszy osobnik tego gatunku urodzony we Wrocławiu.