Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk


Porażka Ślęzy Wrocław na zakończenie sezonu

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W ostatnim meczu sezonu zasadniczego Tauron Basket Kobiet Ślęza przegrała z Artego Bydgoszcz 52:65. Do play-offów wrocławianki przystąpią z ósmego miejsca.
Porażka Ślęzy Wrocław na zakończenie sezonu

Porażka Ślęzy Wrocław na zakończenie sezonu
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Porażka Ślęzy Wrocław na zakończenie sezonu
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Porażka Ślęzy Wrocław na zakończenie sezonu
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W pierwszej rundzie zmierzą się z Wisłą Can-Pack Kraków.

Dzień Kobiet był jednocześnie świętem koszykówki w wykonaniu pań. To właśnie 8 marca Ślęza Wrocław rozegrała ostatnie spotkanie sezonu zasadniczego. Mimo zagwarantowanego miejsca w ósemce, nie był to mecz o przysłowiową pietruszkę. Wynik miał duży wpływ na ostateczny układ w tabeli. Motywacji nie brakowało żadnej z drużyn. Artego Bydgoszcz też miało o co grać. Zwycięstwo gości gwarantowało im drugie miejsce. Ślęza natomiast miała szansę zając nawet szóstą lokatę. Warunkiem było zwycięstwo.

Od początku spotkania kibicie mieli pewność, że walka będzie zacięta. Dobra gra w obronie obu drużyn spowodowała, że przez długi czas nikt nie potrafił trafić do kosza. Pierwsza przełamała impas Ślęza, obejmując prowadzenie 4:0. Po kilku nieskutecznych akcjach z obu stron drużynie gości udało się wyrównać, a następnie objąć prowadzenie. W pierwszej kwarcie kibicie oglądali dużo chaotycznej gry z bardzo niską skutecznością. Ostatecznie to Ślęza okazała się w tej części drużyną lepszą (11:6).

Drugą kwartę bydgoszczanki zaczęły dobrze, zmniejszając przewagę Ślęzy do jednego punktu (15:14). O czas poprosił szkoleniowiec wrocławskiej drużyny – Krzysztof Szwej. Po dwóch niewykorzystanych rzutach osobistych Amishy Carter Ślęza miała szansę odskoczyć gościom. Okazję wykorzystała Chineze Nwagbo, ale rzutem za trzy punkty zrewanżowała się Anna Bekasiewicz, doprowadzając do wyrównania (17:17). Trzy minuty przed końcem pierwszej połowy po raz pierwszy prowadzenie objęła drużyna Artego. Do szatni zespoły zeszły przy stanie 21:27.

Po przerwie Artego powiększyło przewagę do dziewięciu punktów (23:32). Ślęza nie poprawiła skuteczności i szansa na zwycięstwo oddalała się z każdą akcją. Zespół z Bydgoszczy na trzy minuty przed końcem trzeciej kwarty prowadził 11 punktami (33:44). Mimo to Ślęza, wspierana przez komplet publiczności, nie złożyła broni. W zespole miejscowym wyróżniającą zawodniczką była Magdalena Leciejewska. Wrocławianki zbliżyły się na osiem oczek (38:46).

W ostatniej odsłonie wynik nie uległ zmianie przez ponad dwie minuty. Była zacięta walka, dużo strat i niska skuteczność. Przez moment na parkiecie zapanował istny chaos. Pierwsze i kolejne punkty zdobyła drużyna gości, podwyższając prowadzenie do 14 oczek (38:52). Wrocławianki nie miały już nic do stracenia. Udało im się zmniejszyć stratę do dziesięciu oczek, a do końca meczu pozostały niespełna dwie minuty. Na więcej wrocławiankom drużyna z Bydgoszczy jednak nie pozwoliła. Ślęza ostatecznie przegrała z Artego 52:65.

Rywalem Ślęzy w pierwszej rundzie play-offów będzie niepokonana w sezonie zasadniczym Wisła Can-Pack Kraków. Rywalizacja toczyć się będzie do dwóch zwycięstw.

Ślęza Wrocław – Artego Bydgoszcz 52:65 (11:6, 10:21, 17:19, 14:19)

Ślęza: Leciejewska 21, Ross 8, Nwagbo 7, Głocka 4, Pawlak 4, Śnieżek 4, Czarnecka 2, Player 2, Mistygacz.

Artego: Morris 17 (1), Carter 11, McBride 11 (1), Mowlik 10 (2), Gatling 9, Bekasiewicz 5 (1), Krężel 2, Koc.

Po meczu powiedzieli

Tomasz Herkt (trener Artego Bydgoszcz): - Ślęza jest bardzo dobrym zespołem i każda drużyna grająca z nią nie może liczyć na łatwą przeprawę. Powiem szczerze, że były to wyrównane zawody. Nie był to w naszym wykonaniu mecz idealny przede wszystkim dlatego, że zdecydowanie przegraliśmy zbiórki i sprawdziło się to, o czym rozmawialiśmy przed meczem - zespół Ślęzy ma średnią jedenaście zbiórek w ataku i ogólnie jest zespołem dobrze zbierającym. Przegraliśmy deskę 29:44. Drugim naszym problemem w tym meczu były słabo wykonywane rzuty wolne. Zagraliśmy za to bardzo dobrze w obronie, wymusiliśmy dwanaście przechwytów i dwadzieścia dwie straty rywalek. Tak więc generalnie jesteśmy zadowoleni. Chcieliśmy zakończyć sezon zasadniczy na drugim miejscu i ten cel udało nam się zrealizować.

Markeisha Gatling (zawodniczka Artego Bydgoszcz): - To był dobry mecz w naszym wykonaniu, wygrałyśmy i zajęłyśmy drugie miejsce na koniec sezonu regularnego, co daje nam przewagę własnego parkietu aż do finału. Jedynym mankamentem w naszej grze były przegrane zbiórki i musimy to poprawić w kolejnym meczu.

Krzysztof Szwej (trener Ślęzy Wrocław): – To był bardzo trudny mecz, w którym wiele elementów zagraliśmy całkiem nieźle. Momentami dobrze broniliśmy, zagraliśmy świetnie na tablicach. Niestety, wiele strat niewymuszonych spowodowało, iż w konsekwencji ponieśliśmy porażkę. Jest to któryś mecz z rzędu, w którym gramy dobrą obronę. Zatrzymać drużynę Artego na poziomie sześćdziesięciu kilku punktów to nie jest łatwa sztuka. Mamy duży problem w ofensywie, szczególnie ze skutecznością rzutów z dystansu, stąd między innymi przyczyna naszej porażki. Gratuluję Magdzie (Leciejewskiej – dop. red.) bardzo dobrego występu. Cieszę się, że gra w ten sposób i po ciężkiej kontuzji wraca do dobrej dyspozycji.

Magdalena Leciejewska (zawodniczka Ślęzy Wrocław): – Gratuluję ekipie Artego zwycięstwa. Nie ukrywam, że chciałyśmy wygrać przed własną publicznością. Niestety, nie udało się. Lepsza gra przeplatana była gorszymi momentami. Były fragmenty, w których dobrze broniłyśmy, ale brakuje nam nadal celnych rzutów z półdystansu. Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom. Walczymy dalej.


Fot: Piotr Zadumiński



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl