W 2002 roku Edyta Terka przeszła operację tarczycy. Po niej zaczęła się tragedia kobiety.
W wyniku niedotlenienia mózgu zapadła w śpiączkę. Dzisiaj w sądzie strony wygłosiły mowy końcowe. Prokuratura zażądała dwóch lat w zawieszeniu i dwuletniego zakazu wykonywania zawodu dla lekarzy Ryszarda M. i Ryszarda S. Obaj twierdzą, że są niewinni.
Edyta Terka do dzisiaj jest przykuta do łóżka. Kobieta jest matką dwójki dzieci (w wieku 9 i 10 lat). Zarówno nimi, jak i samą Edytą opiekują się rodzice. Jednak, jak powiedziała nam matka Wiesława Terka (na zdjęciach), nie mają odpowiednich środków finansowych. – Ledwo wiążemy koniec z końcem – mówiła Wiesława Terka. Tymczasem aby rodzina dostała ewentualne odszkodowanie musi się zakończyć proces. Wyrok w tej sprawie zapadnie za tydzień.