Dzięki temu cztery razy dziennie maluszek dostaje butlę pełną pożywnego mleka. Gwanako to przedstawiciele rodziny wielbłądowatych, żyjący w Ameryce Południowej. Spotkać je można od Peru, przez Argentynę, Boliwię, Paragwaj aż po południowe Chile. Zamieszkują tereny trawiaste i krzewiaste do wysokości 4500m n.p.m. Aby sprawnie egzystować w wysokich górach, krew tych zwierząt ma zdolność transportu większej ilości tlenu niż krew innych ssaków.
Gwanako są terytorialne, jeden samiec żyje z grupą do 30 samic. Swoje „królestwo” oznaczają wypróżniając się wspólnie w kilku miejscach, tworząc w ten sposób stosy z obornika zwane latrynami. Dorastające samce przeganiane są przez dominującego przywódcę grupy i tworzą stada kawalerskie.
Po jedenastomiesięcznej ciąży młode rodzą się od grudnia do lutego, kiedy to na półkuli południowej gości wiosna. Nasza samiczka po porodzie ważyła około 10 kilo, jak dorośnie będzie mogła osiągnąć masę nawet do 100 kg. Na dzień dzisiejszy żywi się wyłącznie mlekiem, dopiero za 2 tygodnie opiekunowie powoli zaczną wprowadzać do jej diety pokarm stały.
Młoda samiczka nie została jeszcze nazwana, jednak jej opiekunowie miedzy sobą mówią o niej Wioletka. Codziennie jest szansa, aby spotkać ją wraz z opiekunem na spacerze po ogrodzie, nie trzeba też bać się aury w oczekiwaniu na malucha. Po raz pierwszy na terenie ZOO otwarty jest lokal gastronomiczny, gdzie można przez cały rok zjeść ciepły posiłek oraz napić się kawy czy herbaty. Miejsce to znajduje się w budynku Terrarium, koło którego codziennie przechodzi Wiola.