Kradzieże samochodów: jest lepiej, ale…
Policjanci z dumą podkreślają, że w ostatnich latach liczba kradzieży samochodów znacznie się zmniejszyła. Kilkanaście lat temu policjanci musieli wszczynać około 70 tysięcy postępowań związanych z kradzieżą samochodu. W 2011 roku ich liczba spadła do około 16,5 tysiąca, a w 2012 roku takich postępowań wszczęto „zaledwie” 15 427. Polska, będąca niegdyś europejskim liderem w dziedzinie kradzieży aut, powoli zmienia swój stereotypowy wizerunek. Jest coraz lepiej i bezpieczniej, co jednak nie zmienia prostego faktu: niektóre modele nadal są wyjątkowo chętnie kradzione. Jakie marki są najbardziej narażone?
One kuszą najbardziej
Popularne w złodziejskim fachu Audi nadal często znika z parkingów, nie jest już jednak liderem wśród skradzionych wozów. Coraz bardziej chodliwe stają się Volkswageny oraz Fiaty. Zarówno Panda, jak i Cinquecento są popularne z kilku powodów. Te auta nie wyróżniają się w tłumie, a części do nich można szybko sprzedać. Jak to wygląda w policyjnych raportach?
Z policyjnych statystyk wynika, że wśród złodziei wielkim uznaniem cieszy się Volkswagen Golf. To on w 2012 roku ginął najczęściej, a liczba kradzieży z jego udziałem przekroczyła 1100 zgłoszeń. Drugie miejsce, z liczbą 915 kradzieży w ciągu roku zajął Volkswagen Passat. Kolejne dwa miejsca w rankingu najczęściej ginących aut zajęły modele Audi: A4 (690 przypadków kradzieży w 2012 roku) oraz Audi A6 (ponad 330 skradzionych sztuk). Z najłatwiejszych do sprzedania „na części” samochodów prym w 2012 roku wiodły Fiaty Cinquecento (303 skradzione auta) oraz Pandy (blisko 200 zgłoszeń).
Polisa dla każdego
W czasach, w których kradzieże aut nadal są istną plagą, dla każdego kierowcy ważną sprawą staje się ubezpieczenie samochodu na wypadek kradzieży. Taką polisę można dokupić do podstawowego OC m.in. w AXA DIRECT. Z takiego rozwiązania powinni skorzystać nie tylko posiadacze najpopularniejszych wśród złodziei marek, ale i ci, którzy chcą zapewnić swym pojazdom maksymalną ochronę. Taka polisa może sprawić, że w przypadku kradzieży przynajmniej część strat związanych z utratą samochodu pokryje nasz ubezpieczyciel.