Minister kultury Bogdan Zdrojewski zgodził się ponownie wpisać Muzeum Ziem Zachodnich na listę projektów finansowanych z Unii Europejskiej.
Za finansowanie instytucji będą odpowiadać władze miasta, a nie urzędy centralne. Prawdopodobnie zostanie również zmieniona nazwa na bardziej związaną z historią Wrocławia
Muzeum uważane często na polską alternatywę dla niemieckiego Centrum Przeciw Wypędzeniom ma powstać w starej piekarni na Kępie Mieszczańskiej. Koszt jego budowy wyniesie 21 mln euro (większość to spodziewane dotacje unijne), a koszt utrzymania – 5-10 mln zł rocznie.
Instytucja będzie gromadzić głównie dokumenty, zdjęcia i relacje pierwszych powojennych osadników.