Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Drastyczne zdjęcia ze Smoleńska – kto je wykonał?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
- Robienie podobnych zdjęć, to moja praca. To nie są przypadkowe materiały zdjęte z ukrycia jakąś komórką…

Ujęcia planów, miejsca i warunki w jakich wykonano zdjęcia opublikowane pod koniec września rzekomo przez rosyjskiego blogera na stronie livejornal ewidentnie pokazują, że wykonał je ktoś przy pomocy profesjonalnego sprzętu i mąjący pełny dostęp i swobodę pracy zarówno na miejscu katastrofy, jak i przy identyfikacji ciał czy w kostnicy.

Są prawdopodobnie fragmentem całego zbioru fotografii wykonanych w celu dokumentacji działań ekip prowadzących prace identyfikacyjne. Jakościowo bez zarzutu prezentują szersze plany z miejsca katastrofy, poszczególne fazy procesu odnajdywania i identyfikacji zwłok na miejscu, aż do zdjęć zwłok na stole w prosektorium i w prowizorycznych trumnach.

- Tych zdjęć nie mogła wykonać osoba przypadkowa, ktoś z technicznego zabezpieczenia miejsca katastrofy, służb medycznych czy straży. Autor nie robił ich ukradkiem, z komórki. To klasyczne zdjęcia dokumentacyjne, które zawsze wykonuje się w takich sytuacjach – powiedziała nam osoba, która we Wrocławiu od lat zajmuje się zawodowo dokumentowaniem miejsc wypadków i przestępstw. – Są to „zimne”, techniczne ujęcia mające maksymalnie wiernie zapisać wszelkie szczegóły związane z nagłą śmiercią. One nigdy nie powinny znaleźć się w sieci! U osób postronnych wywołują szok. Ja nawet nie chcę myśleć o reakcjach najbliższych…

Mimo zabiegów ABW, która twierdzi, że doprowadziła do zablokowania tych zdjęć na serwerach w Rosji i na Ukrainie oraz działań dyplomatycznych, by wstrzymać ten kuriozalny pokaz, przez cały czas, w kilka minut, makabryczne zdjęcia można w internecie wyszukać. I to nie tylko te umieszczone na domenach niemieckich, czy amerykańskich, ale także właśnie rosyjskich.

- Autor tych zdjęć miał pełną swobodę pracy, przemieszczania się po strzeżonym obszarze i możliwość przebywania poza nim w miejscach, do których nie mieli w tym czasie dostępu dziennikarze, rodziny ofiar, nie mówiąc już o osobach postronnych. Wykonywanie takiej dokumentacji, to normalna procedura przy poważnych wypadkach komunikacyjnych – twierdzi nasz rozmówca. – Zdjęcia nie były robione po to, by później epatować tą masakrą czytelników czy widzów. One miały ją zdokumentować i nigdy, nawet po latach nie powinny trafić do publicznego obiegu.

Szokujące fotografie obrazujące stan ciał kilkunastu ofiar, wśród nich dwie przedstawiające prawdopodobnie okaleczone zwłoki prezydenta Lecha Kaczyńskiego razem z opublikowanymi, znanymi już wcześniej kilkoma zdjęciami miejsca katastrofy, mają wg intencji autora czy autorów uprawdopodobnić tezę o dokonanej w Smoleńsku mistyfikacji. Katastrofy nie było, wszystko upozorowano – można przeczytać na stronie.

Pojawiły się także informacje o ofercie sprzedaży zdjęć jednemu z tabloidów. Z kolei portal Niezależna.pl informuje, że zdjęcia „wyciekły” do sieci z materiałów dowodowych zgromadzonych przez rosyjski MAK oraz że kilka dni temu zostały przekazane przez zespół parlamentarny Antoniego Macierewicza ekspertom medycyny sądowej za granicą.

- Trudno mi powiedzieć, w jakim celu zostały opublikowane. Na pewno sprowokowały potworne emocje i znowu rozchwiały nastroje w Polsce, bo przecież nie w Rosji. Ich kontekst może też służyć próbie kompromitacji wszelkich teorii mówiących o jakichś celowych działaniach w Smoleńsku. Na pewno publikacja takich zdjęć dotyczących osób darzonych przez wielu szacunkiem, może być próbą odarcia ich z godności – może o to w tym chodziło… - zastanawia się nasz rozmówca.


rr



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl