Mężczyzna podejrzany jest w sumie o 10 czynów: 9 napadów rabunkowych i jedną kradzież. Do wszystkich zdarzeń doszło we wrześniu we Wrocławiu
Podczas większości rozbojów sprawca groził swoim ofiarom użyciem noża, żądając od nich wydania posiadanego mienia. Najczęściej jego łupem padały telefony komórkowe. Aparat telefoniczny utracony podczas ostatniego ze zdarzeń, które miało miejsce 27 września 2012 roku, został już odzyskany.
Napastnik napadał głównie na nastolatków, o różnych porach dnia. Skradzione mienie sprzedawał, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczał na własne potrzeby.
Okazało się również, że 24 - latek w sierpniu opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności - także za rozboje.
Po zatrzymaniu mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy, w tym ustalają, czy podejrzany nie ma na swoim koncie innych przestępstw.
Za rozbój z użyciem niebezpiecznego przedmiotu grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.