Na szczęście próbę bicia tego rekordu głupoty przerwali policjanci z Jeleniej Góry.
Do zdarzenia, które z pewnością trafi do annałów drogówki doszło 2 września około godziny 19.25. Policjanci na ul. Kolejowej w Jeleniej Górze zauważyli pojazd, który jechał całą szerokością jezdni. Zatrzymali auto do kontroli drogowej.
Za kierownicą osłupiali policjanci zobaczyli mężczyznę, na którego kolanach siedziała kobieta. Jak się okazało, byli to 43 - latek i 30 -latka. Mężczyzna obsługiwał sprzęgło, hamulec i gaz, natomiast kobieta zajmowała się kierowaniem oraz przełącznikami kierunkowskazów i świateł.
W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od kierujących wyraźnych zapach alkoholu. Badanie wykazało w organizmie kobiety ponad 3 promile alkoholu, natomiast 43 - latek był tak pijany, że nie był w stanie poddać się badaniu. W związku z tym została mu pobrana krew. Jak się dodatkowo okazało, obydwoje nie posiadają w ogóle uprawnień do kierowania pojazdami.
Para trafiła do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Teraz kobiecie i mężczyźnie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić może kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami na kilka lat oraz wysoka grzywna.
