Dwóch funkcjonariuszy z Placówki Straży Granicznej we Wrocławiu – Strachowicach podczas służby w okolicach dworca PKP i PKS zauważyło, że młody mężczyzna zasłabł i osunął się na ziemię.
- Reakcja funkcjonariuszy była natychmiastowa, udzielili oni niezbędnej pierwszej pomocy i wezwali zespół pogotowia ratunkowego – mówi Renata Sulima, rzecznik prasowy Komendanta Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej. - Przybyły na miejsce lekarz zadecydował o przewiezieniu mężczyzny do najbliższego szpitala na obserwację.
Okazało się, że mężczyzna jest nieletni - skontaktowano się więc z jego matką mieszkającą w Bolesławcu. Kobieta wyjaśniła, że 5 dni temu jej syn uciekł z domu. O zdarzeniu poinformowano policję, która wyjaśnia okoliczności sprawy.