Turniej cieszył się zainteresowaniem uczniów i studentów przebywającymi we Wrocławiu w ramach programu Erasmus.
W końcowej klasyfikacji wrocławska siódemka uplasowała się na 4 pozycji, pewnie zwyciężając w grupie z RC Lubin oraz Rugby Klubem Zduńska Wola. W półfinale po ciężkim boju nie udało się pokonać lepiej dysponowanej Posnanii Poznań (wicemistrza Polski U-23) i w walce o trzecie miejsce wrocławianie musieli się zmierzyć z faworyzowaną w całym turnieju siódemką z Katowic. Akademicy pewnie wykorzystali osłabienie wrocławian i w efekcie szybko wyszli na prowadzenie, którego mimo bardzo dobrej gry wrocławskich pszczół nie oddali do końca meczu.
W zespole wrocławskim kluczową rolę odegrał łącznik ataku - Jeremy Broutin, który bardzo mądrze wyprowadzał ataki wrocławskiej formacji. Na uwagę zasługuje również debiut w żółto-czarnych barwach innego Francuza - mającego polskie korzenie Pierre'a Lacoste oraz Portugalczyka - Nuno Couto.
Przed finałami kibice zgromadzeni na stadionie mieli okazję zobaczyć pierwsze derby Wrocławia w Rugby Touch - naprzeciwko siebie stanęły początkujące grupy Killabees Wrocław oraz AZS Politechnika Wrocławska. Wywodząca się z KS Rugby Wrocław drużyna Killabees pewnie pokonała studentów 10:0 i 20:0, warto zaznaczyć, że na boisku w zespole Killabees wystąpiła pierwsza zawodniczka Rugby Wrocław - Tanja Schmitz.
W finale turnieju zwyciężyli Biało-Czarni Nowy Sącz, prowadzeni przez powołanego do reprezentacji Polski, MVP Turnieju Damiana Zająca. Pokonując w walce o złoto Posnanię Poznań 19-10.
Po turnieju PLR7 Rugby Wrocław awansowało na 8 pozycję w ligowej tabeli, w której w obecnym sezonie klasyfikowanych jest 48 zespołów.