Przypomnijmy, że po koniec września br. w Odrze, w okolicach Rędzina, znalezione zostały rozczłonkowane zwłoki mężczyzny. W trakcie śledztwa funkcjonariusze prowadząc identyfikacje ciała stwierdzili, że jest to 52-letni mieszkaniec Wrocławia. Policjanci w tym czasie ustalali również kto mógł dokonać tego czynu.
- Na podstawie posiadanych informacji policjanci wytypowali i zatrzymali 49-letniego mężczyznę, podejrzanego o zabójstwo. Podczas przeszukania jego mieszkania znaleźli wiele śladów świadczących o tym, że właśnie w tym mieszkaniu doszło do zbrodni. Sprawca przyznał się do popełnienia tego czynu oraz do pozbycia się ciała poszkodowanego – wyjaśnia nadkom. Krzysztof Zaporowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu.
Jak ustalili funkcjonariusze, mężczyźni feralnego dnia spotkali się w mieszkaniu 49-latka i razem pili alkohol. Podczas libacji doszło między nimi do awantury w trakcie której 52-latek został pobity. W wyniku doznanych obrażeń ciała mężczyzna zmarł. Następnie 49-latek widząc, że nie daje on znaków życia postanowił szybko pozbyć się zwłok. - Prawdopodobnie motywem zbrodni była zazdrość o kobietę – dodaje Zaporowski.
Mężczyźnie przedstawiono zarzut zabójstwa za co grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat pozbawienia wolności albo kara dożywotniego pozbawienia wolności. Wobec zatrzymanego 49-latka sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy.
