Wrocławskie lotnisko, po otrzymaniu od marszałka województwa Rafała Jurkowlańca działki będącej terenem byłego lotniska wojskowego, powiększyło się o 237 ha. Dzięki rozbudowie zyskało powierzchnie większą od warszawskiego Okęcia. Nowe tereny są podstawą planowania inwestycji na lotnisku. Przede wszystkim rozbudowy płyty postojowej i dróg kołowania.
Lotnisko ciągle się rozwija. Już 31 października polski przewoźnik OLT Jet Air uruchomi rejsy na trasie Wrocław - Berlin. Samolot będzie odlatywać na lotnisko Tegel w poniedziałki, środy i piątki. Loty zaplanowane są na godzinie 15.05, a trwać mają około godziny. Odloty z Berlina planowane na godzinę 16.40. Bilety, których ceny oscylują w okolicach 50 zł, oraz krótki czas przelotu niewątpliwie zachęcą pasażerów. Berlin to dziewiąta stolica do której dolecimy z Wrocławia.
Ponadto już 19 września OLT Jet Air podwaja liczbę swoich lotów do Warszawy. Samoloty będą latać do stolicy o godz 7.15 i 18.30, od poniedziałku do piątku. Z Warszawy polecimy o 8.50 lub 20.05. Dodatkową opcją połączenia jest możliwość lotu tym samym samolotem dalej, do Gdańska, bez konieczności jego opuszczania. Obecnie przewoźnik oferuje 8 lotów do Warszawy dziennie.
Z uwagi na wyniki badań przeprowadzonych przez wrocławskie lotnisko, dotyczących zapotrzebowań na loty do Szwajcarii, niemiecki przewoźnik Jetisfaction uruchomił połączenie Wrocław - Zurych. Loty odbywać się będą we wtorki i czwartki o godz. 8.45. Loty biznesowe w ostatnich miesiącach cieszą się coraz większą popularnością.
Ten sam przewoźnik uruchomił również połączenie do Poznania. 25 minut lotu to wyjątkowo krótko w porównaniu do 3-godzinnej podróży koleją. Samoloty kursują we wtorki i czwartki o 18.30.
Dzięki temu Wrocław ma lotniczy kontakt ze wszystkimi polskimi miastami-gospodarzami mistrzostw. Jest to niewątpliwie ważne dla wszystkich kibiców. To daje pasażerom bardzo dużą swobodę podróżowania pomiędzy Wrocławiem i stolicą.