Koszt rozbudowy systemu odwodnieniowego szacuje się na kilkaset tysięcy złotych.
- Dokładną kwotę będziemy znać, gdy dodatkowe odwodnienie zostanie zaprojektowane - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław i dodaje, że rozbudowa systemu nie będzie miała wpływu na prace wykończeniowe w nowym terminalu.
Potrzeba rozbudowy systemu odwodnieniowego wokół budowanego terminalu wynika ze zmiany warunków wodno-gruntowych we Wrocławiu w ciągu ostatnich dwóch lat. - To czynnik zewnętrzny, spowodowany przez ostre zimy i gwałtowne roztopy - mówi Sławomir Kośmiński, inżynier kontraktu z firmy ECM Group Polska. Występująca pod ciśnieniem woda gruntowa drugiego, głębszego poziomu wodonośnego spowodowała dodatkowy, większy niż zakładano w dokumentacji projektowej, napór na konstrukcję terminalu od spodu, co ujawniło się na budowie wczesną wiosną tego roku. Poziom wód uległ zmianie i znacznie przekroczył poziom zbadany na etapie przygotowania inwestycji.
- Zjawisko to było wówczas nie do przewidzenia, zostało jednak zlokalizowane szybko, dlatego też równie szybko możemy temu przeciwdziałać - tłumaczy Przemysław Marcinkowski, kierownik projektu z ramienia Portu Lotniczego Wrocław i przypomina, że budowa geologiczna tego rejonu Wrocławia jest bardzo różnorodna, a układ warstw geologicznych i wodonośnych - nieregularny.
Po zdiagnozowaniu zmiany warunków wodno-gruntowych projektanci sprawdzili konstrukcję pod kątem jej nośności i potwierdzili bezpieczeństwo obiektu. Wykonano system tymczasowego odwodnienia, który normalizuje poziom wód. Jednocześnie na zlecenie inżyniera kontraktu powołano zespół ekspertów, który przez kilkanaście tygodni analizował sytuację.
- To spowolniło część robót wykończeniowych - przyznaje Przemysław Marcinkowski. - Chodziło o to, by precyzyjnie zbadać zachowanie wód gruntowych i zaproponować jak najbardziej korzystne rozwiązanie. W tym celu wykorzystaliśmy bufor czasowy inwestycji - dodaje.
Wrocławski terminal jest najszybciej budowanym nowym obiektem lotniskowym na UEFA Euro 2012T, według założeń będzie otwarty na pół roku przed Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej.
Eksperci uznali, że docelowo najlepszą metodą na stałe obniżenie poziomu wód gruntowych będzie zastosowanie drenażu zespolonego z elementami odwodnienia pionowego i poziomego. Jego koncepcja powstanie do końca czerwca, w lipcu projektant będzie pracował nad projektem wykonawczym. Po jego opracowaniu dowiemy się, ile dokładnie będzie kosztować rozbudowa systemu.
- Nasze doświadczenia pokazują, że nie będą to duże kwoty, gdyż ewentualne dodatkowe prace będą stanowiły jedynie uzupełnienie wybudowanego już systemu odwodnieniowego - zapewnia Sławomir Kośmiński z ECM Group Polska.
Prace dodatkowe nie będą miały wpływu na prace wykończeniowe wewnątrz wybudowanego terminalu.
- Nie planujemy także żadnej przebudowy budynku, który został wykonany zgodnie z projektem - zaznacza Przemysław Marcinkowski. Równolegle z budową dodatkowego odwodnienia przed terminalem budowana będzie płaszczyzna postojowa, która dodatkowo znormalizuje sytuację wodno - gruntową. Rozbudowany system odwodnieniowy powinien być gotowy wraz z terminem zakończenia prac budowlanych. Władze Portu Lotniczego Wrocław planują otworzyć nowy terminal dla podróżnych jeszcze w 2011 roku.