Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Pierwszy wieżowiec Wrocławia

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Dzisiaj jego wysokość ani rozmiary na nikim nie robią wrażenia, ale w latach 20. XX wieku budowa tego gmachu była wielkim wydarzeniem. Takim, jakim obecnie jest wznoszenie Sky Tower. Oto historia pierwszego wrocławskiego wieżowca.
Pierwszy wieżowiec Wrocławia
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Chodzi oczywiście o gmach Poczty Głównej przy dzisiejszej ulicy Krasińskiego, gdzie zajmuje aż pięć działek budowlanych.

Ostatecznie ukończono go w 1929 roku, ale jego historia rozpoczęła się kilka lat wcześniej. Na początku ubiegłego stulecia poczta była dynamicznie rozwijającą się instytucją. W szybkim tempie rosła liczba jej pracowników i klientów, a co za tym idzie coraz dotkliwiej odczuwano brak miejsca. Najprostszym rozwiązaniem było wzniesienie nowego gmachu. Zaczęto snuć ambitne plany i... szybko je porzucono.

Wybuchła I wojna światowa, która skutecznie nadszarpnęła finanse wszystkich jednostek państwowych, z pocztą na czele. Dopiero kilka lat po zakończeniu wojny możliwe stało się zakupienie działki pod przyszłą budowę. Tu na drodze inwestycji stanęła kolejna przeszkoda. Wybór parceli w zapełnionym centrum miasta był niewielki. Właściwie do wyboru była tylko jedna lokalizacja i do tego dość problemowa. Owszem miała dwie zalety – była duża i dobrze skomunikowana z resztą Wrocławia, ale poza tym miała same wady. Cechował ją dziwny – wąski i długi kształt, wciśnięta była w zabudowę czynszową a na dodatek leżała na grząskim terenie po dawnym cmentarzu wojskowym.

Dlatego budowę rozpoczęto od zatopienia w grunt 1700 betonowych pali, które miały udźwignąć potężny budynek. A gmach miał być wręcz monumentalny, bo jego projektant Lothar Neumann nie zważając na przeszkody postanowił zaprojektować... wieżowiec.

Choć wysokościowce powstawały już w Stanach Zjednoczonych i większych miastach Europy, to we Wrocławiu niezbyt chętnie przyjmowano takie nowatorskie pomysły. Jednak Lothar Neumann nie poddał się i stworzył dzieło swojego życia. Budowę ukończono w 1929 roku. Gotowy gmach robił piorunujące wrażenie i onieśmielał petentów. Ponad 3000 tys. m2 powierzchni, front o długości 142 metrów i wieża wysoka na 43 metry – te rozmiary zdominowały wygląd Przedmieścia Oławskiego. Do tego dochodził jeszcze jednolity kolor cegły, architektoniczna dekoracja w stylu gotyckim i kamieniarskie wykończenia.

Nic dziwnego, że budynek szybko stał się nowym symbolem Wrocławia. Co ciekawe wcale nie mieściła się w nim poczta jak powszechnie się uważa, ale Czekowy Urząd Pocztowy, czyli rodzaj banku, w którym deponowano oszczędności. Jego działalność we Wrocławiu skończyła się w 1945 roku, gdy gmach uległ zniszczeniu podczas oblężenia miasta.

We wspomnieniach osób, które przybyły do stolicy Dolnego Śląska tuż po wojnie często powtarza się opis ich zaskoczenia, gdy zobaczyli tę potężną konstrukcję. Dla większości był to szok, bowiem w ich rodzinnych stronach takie budownictwo praktycznie nie istniało.

Drugie życie biurowiec dostał w 1950 roku, wtedy uruchomiono w nim działający do dziś urząd pocztowy „Wrocław 1”. Nadal znajduje się tu także Muzeum Poczty i Telekomunikacji. Nie ma już Urzędu Stanu Cywilnego, drukarni, hotelu robotniczego na 140 osób, przychodni ani zagłuszających Radio Wolna Europa masztów na szczycie wieży. Od kilku lat ten zabytek architektury powoli niszczeje. Szkoda, bo nadal jest jednym z najbardziej charakterystycznych budynków w naszym mieście.


Maciej Łagiewski, dyrektor Muzeum Miejskiego Wrocł



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl