Bajarze rozpoczęli promowanie dobrych stron literatury spektakularnie. Odwiedzili Aquapark, założyli płetwy oraz kombinezon, udowadniając, że czytać można również w wodzie. Byli także w ZOO, gdzie recytowali fragmenty bajek i wierszy.
Jak rozpoznać Bajarzy? Bardzo łatwo: bajarz nosi długą brodę, jego koleżanka Bajarka piękne loki. Ubrani są w pasiaste bluzy, szerokie spodnie z dużymi guzikami, cylindry, na nosie mają binokle do czytania, w ręku natomiast starodawne zwoje z zapisanymi bajkami. Bajarze są zawsze w świetnym nastroju, mają wielkie poczucie humoru i entuzjazm do literatury. Przez cały tydzień, aż do 29 maja, będą animować czas dzieciom, zachęcać do czytania i pozować do zdjęć. Opanują tramwaje, autobusy, wyjdą na ulice Wrocławia, do parków, bibliotek i galerii – będą wszędzie, po to, by zapraszać na Rynek na Targi Książki Dla Dzieci I Młodzieży - Dobre Strony, gdzie potowarzyszą autorom podpisującym swoje książki.
- Bajarze to ambasadorzy dobrych stron literatury – mówi Beata Gigiel, organizatorka Dobrych Stron. –– Swój entuzjazm do czytania przelewać będą na młode mole książkowe i ich rodziców. Dzieci będą mogły robić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcia, a także słuchać czytanych przez nich fragmentów książek- dodaje.
Bajkowe postacie zarażać będą miłością do książek, a dzieci, które połkną bakcyla czytania będą miały swoje święto w trakcie Dobrych Stron. W dniach 26 – 29 maja na Rynku rozstawi się wielki biały namiot z tysiącami książek, odbędą się spektakle i liczne warsztaty literacko-plastyczne, a także spotkania autorskie, m.in. ze znanym francuskim pisarzem Gerardem Moncomble – autorem serii o Czupieńkach. Juniorzy dowiedzą się także jak powstają animacje 3D, a za sprawą portalu CzasDzieci.pl wyruszą w bajkowe podróże do Japonii, Narnii, do krainy czekolady i ojczyzny Wikingów. Pobawią się też w aktorów, ilustratorów i jaskiniowców.
