Wrocławscy policjanci przypominają, że rzeka Odra jest szlakiem żeglownym, a co za tym idzie kąpiel w niej jest zabroniona na całej jej długości. Zakaz ten obowiązuje również w fosie miejskiej. Powinniśmy pamiętać też o tym, że rzeka Odra jest bardzo niebezpieczna z powodu występujących w niej silnych prądów i wirów. Również coraz więcej osób korzysta podczas wypoczynku nad wodą, ze sprzętu pływającego np. łódki, kajaki i inne łodzie. Powinniśmy pamiętać wtedy o bezwzględnym stosowaniu się do przepisów jakie obowiązują na szlakach wodnych.
Jak niebezpieczna może być rzeka nawet dla osób umiejących pływać, przekonali się kilka dni temu dwaj mężczyźni. Funkcjonariusze z wrocławskiego Komisariatu Wodnego otrzymali od kapitana jednej z jednostek pływających informację, że w Odrze w okolicach Mostu Pokoju pływają dwie osoby. Gdy funkcjonariusze podpłynęli łodzią motorową na miejsce, zauważyli dwóch młodych mężczyzn, którzy będąc w odległości kilkunastu metrów od brzegu, mieli wyraźne problemy z utrzymaniem się na wodzie. Było widać, że nie mają siły dopłynąć do brzegu i co chwilę znikają pod powierzchnią wody. Dodatkowo silny nurt rzeki znosił ich na środek.
Policjanci natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej, wciągając tonących na pokład motorówki. Było czuć od nich alkohol. Po przebadaniu okazało się, że obaj mieli około 1,5 promila alkoholu w organizmie. Na szczęście dzięki szybkiej akcji policjantów nie doszło do tragedii. Uratowanymi okazali się dwaj wrocławianie w wieku 25 i 26 lat. W tym przypadku wszystko skończyło się dobrze i policjanci zdążyli na czas. Jak stwierdzili w rozmowie z funkcjonariuszami: „troszkę wypiliśmy i postanowiliśmy się powygłupiać. Nie wiedzieliśmy, że tak silny prąd, temperatura wody i alkohol spowoduje, że stracimy tak szybko siły, nie damy rady dopłynąć do brzegu i zaczniemy tonąć”.