Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Kapryśna komunia

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Niedziele w maju są pod znakiem komunii. Niestety dziś pogoda sprawiła psikusa – rano padał deszcz.

Dziś od rana nie sposób było przeoczyć tłumów przed wrocławskimi kościołami. W końcu trwa sezon komunijny. Niestety dziś oprócz zwykłych rekwizytów, czyli książeczek do nabożeństwa i świec ze chrztu, nieodzowny był parasol.

- Chcieliśmy przejść się do kościoła, ale niestety w końcu wybraliśmy samochód – powiedział pan Adam, którego ośmioletnia Marzena wystrojona jest w albę. - Czeka nas jeszcze biały tydzień i nie chcemy, żeby już pierwszego dnia strój z białego przeistoczył się w szaro – błotnisty.

- Olek, tylko nie w kałuże – za nami słychać nawoływania zrozpaczonej mamy, której syn najwyraźniej nie odpuszcza żadnemu chodnikowemu akwenowi. - Zobacz już masz mokre nogawki. Jak Ty będziesz wyglądał.

- Żałuję, że pada – wracamy do rozmowy z Marzeną i jej tatą. - Ale dzięki temu mogłam założyć i sweterek i bolerko. W domu przebiorę się w sukienkę białą z diamencikami. W niej wyglądam jak księżniczka.

Zapytani o niedzielę komunijną, przedstawiają swój plan dnia. Pobudka o 6 rano. O godz. 7.00 przyjechała do nich fryzjerka. Potem krzątanina, bo w domu nocowało ponad 20 osób – rodzice chrzestni, dziadkowie i rodzina spoza Wrocławia.

- Gdy wyjeżdżaliśmy spod domu byłem tak zdenerwowany, że wjechałem w zderzak auta matki chrzestnej. Trochę krzyku było – opowiada pan Adam. - Po kościele jedziemy do restauracji i tam mamy zarezerwowany czas do godz. 17.00. Menu składa się z obiadu i deseru. Po godzinie podany zostanie tort i zimne przekąski. Pewnie w przerwie pójdziemy porobić zdjęcia.

Co z prezentami?

Jeszcze kilka lat temu rower był najbardziej wystawnym komunijnym prezentem. Teraz tak już nie jest. - Julia dostanie matę do tańczenia, Karolina dotykowy telefon – wymienia Marzena. - Moi rodzice prosili gości, by zamiast prezentów przynieśli pieniądze. Za nie kupią mi komputer taki super, bo mój brat dostał laptopa i mi go nie daje.


aw



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Wtorek 16 kwietnia 2024
Imieniny
Bernarda, Biruty, Erwina

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl