W środę po południu kierowcy zostali zaskoczeni przez większe niż zwykle korki na południu Wrocławia. Jak się okazało drogowcy dokonywali odwiertów w nawierzchni, by w ten sposób dokonać pomiaru konstrukcji. Jednak zgodnie z informacjami ZDiUM nie miało ich tam być w czasie szczytu. Co się stało?
- Wykonawca wyłoniony w przetargu zmienił kolejność ulic, na których miał dokonywać odwiertów - powiedziała Ewa Mazur, rzecznik prasowy ZDiUM. - Nie jest on z Wrocławia, więc nie orientuje się w specyfice ruchu na Karkonoskiej i Kłokoczyckiej. Na tej pierwszej bowiem wszelkie prace są wykonywane albo w godzinach nocnych albo przynajmniej poza szczytem. Wykonawca najwyraźniej nie widział różnicy.
ZDiUM nie nałoży kary na firmę. Wszystkie prace na obu jezdniach zostały wczoraj zakończone do godz. 13.00.