Zewsząd słychać uderzenia młotków i odgłosy wiertarki. W ubiegłym tygodniu był jeden, dziś ogródki powstają, jak grzyby po deszczu.
W zeszłym tygodniu na wrocławskim Rynku powstały dwa pierwsze ogródki gastronomiczne. Dziś na każdej z rynkowych pierzei jest ich już kilka. Zewsząd słychać odgłosy prac budowlano montażowych. Stawiane są drewniane pergole, rozstawiane stoliki i montowane markizy. Wszystko za sprawą meteorologów, którzy zapowiadają bardzo ciepły i słoneczny najbliższy weekend. Do tego czasu niemal przy wszystkich kamieniach będą stały ogródki. Miasto zezwala na funkcjonowanie ogródków od 1 kwietnia do 31 października. Każdy ogródek, który powstaje w Rynku musi być najpierw zaakceptowany przez miejskiego konserwatora zabytków.