Podczas odprawy podróżnych okazało się, że jeden z pasażerów, który przyleciał z Egiptu, miał w bagażu 478 sztuk medykamentu Cialis. Jego działanie jest silniejsze od viagry. - Określa się go jako weekendowy narkotyk, ponieważ działa na organizm 36 godzin - wyjaśnia Aleksandra Pokora, rzecznik prasowy wrocławskiej izby celnej. - Nie może on jednak być dystrybuowany na polskim rynku, ponieważ nie posiada stosownych pozwoleń Nadzoru Farmaceutycznego.
Z tłumaczeń podróżnego wynikało, że lek kupił na wakacjach za 400 dolarów. W Egipcie nie ma większego problemu z jego dostępnością. Można go kupić niemal we wszystkich w kurortach i miejscowościach sanatoryjnych. Cena czarnorynkowa jednej tabletki wynosi około 35,00 zł.
- Odradzamy jednak kupowanie leków poza granicami, szczególnie w Egipcie, co staje się coraz bardziej popularne - podkreśla rzecznik. - Może zdarzyć się tak, że zamiast leku trafimy na sprasowaną mąką. Podrobione leki mogą posiadać ponadto składniki szkodliwe i niebezpieczne dla naszego zdrowia.