Lorette robi zdjęcia różną techniką m.in. cyfrówkami, aparatami na kliszę i kamerą otworkową. Wernisaż jej slajdów, instalacji i zdjęć odbędzie się w sobotę wieczorem.
- Moją pasją jest sztuka. Przerwałam studia, aby przyjechać do Polski. Kiedy wrócę, a stanie się to niedługo zamierzam dalej kontynuować naukę – mówi Lorette.
Dziewczyna mieszka na zachodzie Francji i obecnie pracuje nad dużym projektem artystycznym.
Operacja Nadodrze to cykl imprez artystycznych, które zainicjowała fundacja Dom Pokoju z udziałem 10 wolontariuszy z różnych krajów Europy m.in. Turcji, Niemiec, Hiszpanii, Portugalii i Ukrainy.
Młodzież i mieszkańcy przez 9 miesięcy zajmowali się rewitalizacją Nadodrza.
- Była to rewitalizacja społeczno-kulturalna. Przebiegała ona dwutorowo i dotyczyła remontowania kamienic, ale również tworzenia sztuki np. murali. Pracowaliśmy nie tylko z młodzieżą, ale również z seniorami. Efekt warsztatów można oglądać dzisiaj – informuje Maja Zabokrzycka z fundacji Dom Pokoju.
Od południa w podwórku przy ulicy Rydygiera 43a, b, c, d, można oglądać sześć wystaw. Po godzinie 18 rozpocznie się performance. Na wieczór zaplanowano prezentację filmów młodych twórców z Wrocławia i krótki pokaz teatru improwizacji. Do udziału w akcji zaproszono mieszkańców i uczniów z pobliskich szkół.
Dzisiejsza akcja odbywa się przy skupie butelek w rejonie pustostanów.
- Dlaczego tutaj? Za rok w tym miejscu powstanie Nadorzańskie Centrum Pomocy. Planowane jest uruchomienie hostelu dla podopiecznych z sierocińców, centrum kryzysowe dla osób niepełnosprawnych i ośrodek dla samotnych matek.