Jak bardzo trzeba być roztargnionym, aby zostawić w tramwaju magnetowid albo 43 dziesięciofuntowe banknoty? Magnetowid do dziś czeka na właściciela, a pieniądze zgubił pan spieszący się na lotnisko. Był wniebowzięty, gdy dowiedział się, że pieniądze (prawie 2000 zł) znajdują się w biurze rzeczy znalezionych. Biuro to tak naprawdę magazyn, w Zarządzie Dróg i Utrzymania Miasta przy ul. Długiej. Trafiają tam wszystkie zgubione w miejscach publicznych przedmioty. Tylko w ubiegłym roku zasoby magazynu powiększyły się o 343 przedmioty, czyli przybywał niemal jeden dziennie. Swoich właścicieli znalazło ledwie 20 sztuk. W 2011 roku biuro przyjęło już 53 przedmioty. – Każdy musimy opisać i wprowadzić do komputera, potem czekają na roztargnionych mieszkańców – mówi Ewa Mazur ze ZDiUM.
Zdarzają się także prawdziwe cuda. Raz w tramwaju ktoś zostawił kulę ortopedyczną. Przedmiot, który umożliwia niepełnosprawnemu poruszanie się pozostał w pojeździe a właściciel, jak gdyby nigdy nic wysiadł i poszedł w swoją stronę. Kula czeka na niego w biurze od zeszłego roku.
Najwięcej jednak jest rowerów. W magazynie parkuje około 50 – 60 bicykli, które nagle straciły swoich właścicieli. Jak je odebrać? – Trzeba podać charakterystyczne szczegóły zagubionego roweru, w ten sposób upewnimy się, że dany rower jest rzeczywiście własnością danej osoby – przekonuje Ewa Mazur.
Zguby według przepisów powinny być przechowywane w magazynie minimum trzy lata. Potem przechodzą na własność gminy.
Biuro rzeczy znalezionych znajduje się w ZDiUM przy ul. Długiej we Wrocławiu. Przed wizytą lepiej zadzwonić, wtedy pracownik sprawdzi w komputerze czy zagubiony przedmiot znajduje się w magazynie. Tel. 71 3760821 czynny w godz. od 10.00 do 14.00.
Co dziś znajduje się w magazynie?
Wybrane rzeczy zgubione w 2010 roku
- Kula dla niepełnosprawnego
- worek z kapciami
- czarna tuba z rysunkami
- zeszyt do kontaktu rodziców z wychowawcą
- pachołek drogowy
- torba z zawartością: karta Visa, kapcie, kubek ze szczoteczką do zębów i dywanik do łazienki
- magnetowid
- rękawiczki
- 3 pręty metalowe, długie na 2 metry o przekroju 50 mm
- zezwolenie na obsługę wózków
- czarna saszetka z pociętymi gazetami w środku
- parasolka firmowa jednego z banków
- kółko białe do wózka, używane
- szalik damski kolorowy
- aparat fotograficzny
- piła spalinowa
- urbancard
- kluczyki do samochodu
- torba z zakupami z Ikei
- Ipod
- karta biblioteczna
Wybrane rzeczy zgubione w 2011 roku
- torebka damska
- CB radio
- słuchawka telefoniczna
- torba z butami
- czarny kaptur obszyty futrem
- opinia sądu rejonowego
- kijki narciarskie
- beżowa apaszka
- portfel damski z gotówką (6,70 zł)
- czarne rękawiczki wełniane
- 43 banknoty każdy o nominale 10 funtów.
Wybrane zguby z poprzednich lat
- szklane oko
- sztuczna szczęka
- dokumenty rozwodowe
- flaga kanady
- suszarka łazienkowa podwieszana
- karnisz
- nowy motocykl, czerwona honda. (Motocykl przekazała policja. Tym razem właściciel odnalazł się i odebrał zgubę).
- stringi damskie
