By głosować, trzeba być obywatelem polskim i mieć skończone 18 lat. Z głosowaniem nie masz problemu, gdy mieszkasz tam, gdzie jesteś zameldowany, i na czas wyborów nie planujesz całodniowego wyjazdu. Wtedy możesz iść do urn do tego samego punktu wyborczego, jak w poprzednich wyborach. Jeśli idziesz głosować pierwszy raz, adres właściwego tobie lokalu wyborczego znajdziesz na obwieszczeniach, rozklejonych na słupach informacyjnych.
Wielkich problemów z głosowaniem nie powinny mieć również te osoby, które mieszkają na stałe gdzie indziej, niż są zameldowane, albo ci, którzy w dniu wyborów będą akurat poza domem. Trzeba tylko mieć przy sobie dowód osobisty i odpowiednie zaświadczenie wydane przez gminę uprawniające do głosowania.
W dniu wyborów lokale wyborcze otwarte będą od godz. 6 rano do godz. 20. Mogą się jednak zdarzyć przypadki, że w niektórych lokalach zabraknie kart do głosowania, spóźni się ktoś z komisji wyborczej albo zaśpi palacz, który ma otworzyć lokal. Tak było choćby dwa lata temu w jednym z wyborczych lokali w Legnicy, gdzie głosowanie wydłużono o 25 minut. By głosować, trzeba mieć przy sobie dowód osobisty lub paszport. Jeśli głosujesz poza miejscem zamieszkania, nie zapomnij zabrać zaświadczenia, które pobrałeś w urzędzie. Kiedy komisja wyborcza sprawdzi już, czy ty, to na pewno ty, dostajesz do ręki karty do głosowania i składasz podpis w księdze ze spisem wyborców. Z kartami idziesz do kabiny i oddajesz głosy na dwóch kartach. Jedną z kandydatami na posłów, drugą - na senatorów. Karta do głosowania na posłów zawiera listy z nazwiskami kandydatów zgłoszonych przez poszczególne komitety wyborcze, partie lub komitety utworzone specjalnie z okazji wyborów. Kiedy znajdziesz na liście już konkretny komitet wyborczy, musisz wskazać jedno nazwisko z jego listy. Pamiętaj, by w kratce z lewej strony nazwiska wstawić znak „x”, inaczej głos będzie nieważny. Tak samo będzie, jeśli postawisz więcej znaków „x” przy kandydatach z różnych list albo nie postawisz „x” nigdzie. Jeśli wstawisz kilka „x”, ale przy nazwiskach z tej samej listy, głos jest ważny, ale liczy się on na korzyść tej ze wskazanych osób, która na liście jest najwyżej. Np. jeśli głosujemy na numer 2, 5, 8 i 11 z danej listy, to głos liczy się osobie z numerem 2.
Inaczej jest z głosowaniem na senatorów. Pierwsza różnica to karta do głosowania. Tu nie ma już list wyborczych. Będzie jeden spis nazwisk kandydatów, przy których pojawią się nazwy ugrupowań, które reprezentują. Głosujemy na tylu senatorów, ilu będzie nas reprezentować w senacie. W przypadku naszego okręgu wybieramy trzech senatorów i tylu maksymalnie możemy wskazać na liście.
Jeśli wydaje ci się, że w czasie głosowania w twoim lokalu wyborczym ktoś złamał prawo, naruszył ciszę wyborczą, możesz poskarżyć się na ważność wyborów. Protest może złożyć każdy wyborca piśmie do Sądu Najwyższego, najpóźniej tydzień po wyborach. Skargę ocenia trzech sędziów, którzy mogą orzec, że wybory są nieważne w danym okręgu wyborczym, a nawet w całym kraju. Ale może też protest odrzucić.
