Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Co ja tutaj robię?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Jak sam przyznaje nominacja do nagród Warto była dużym zaskoczeniem. O muzyce, Wrocławiu i psie rozmawiamy z Jankiem Samołykiem.


Co ja tutaj robię?
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Czy nominacja do nagród Warto była dla Ciebie zaskoczeniem?

Tak! To wielka niespodzianka! Patrząc na współnominowanych, jak Igor Pudło czy Mikromusic, którzy wydali już kilka płyt, zastanawiam się, co ja tu robię. Ciągle tego nie wiem, ale cieszę się niezmiernie.

Jakie są twoje inspiracje muzyczne? Gdybyś mógł zaprosić jednego z muzyków (również tych nieżyjących) na obiad, z kim chciałbyś porozmawiać?

Słucham wielu wykonawców, lubię melodyjną muzykę z bardzo różnych czasów. W moim odtwarzaczy często gości Frank Sinatra czy Beatlesi, jednak słucham też Sex Pistols, The Smiths, Stone Roses czy blur. Z polskich wykonawców zawsze lubiłem słuchać Turnaua, Ciechowskiego, Marka Jałowieckiego czy Grechutę. Na obiad chętnie bym poszedł z Kate Bush.

Jak zaczęła się Twoja przygoda z muzyką? Kiedy skomponowałeś swoją pierwszą piosenkę?

Gdy miałem 6 lat dostałem pierwszą gitarę. Powoli uczyłem się na niej grać. Pierwsza kompozycja powstała w wieku 15 lat. Od tamtej pory tworzenie piosenek jest moim ukochanym zajęciem.

Wątki wrocławskie są dość mocno zarysowane w twojej twórczości. Czy czujesz się mocno związany z Wrocławiem?

Bardzo lubię całą Polskę i staram się często odwiedzać Trójmiasto, Kraków czy Górny Śląsk (również z zespołem na koncertach). Świetnie się tutaj czuję! Ale wracając do pytania, tak, to jest moje miasto, tu się urodziłem, tutaj chodziłem do szkoły, tutaj mam znajomych. Cały czas emocjonalnie podchodzę do Wrocławia i zmian w nim. Kiedyś napisałem piosenkę pt:"Wrocław" i od niej pochodzi tytuł mojej debiutanckiej płyty.

Jakie jest Twoje muzyczne marzenie? Może jakaś nagroda czy koncert zagrany przez Ciebie w niezwykłym miejscu?

Chciałbym, by zainteresowanie tym co robię było wystarczająco duże, bym mógł naprawdę żyć z muzyki.

Jak rodzina "wytrzymuje" z Twoim muzykowaniem? Czy pies nie ucieka, gdy łapiesz za gitarę?

Po tylu latach można się przyzwyczaić, a mój pies jest szczególnie tolerancyjny.

Dziękuję za rozmowę.


Agata Wojciechowska



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl