Do zdarzenia doszło 29 stycznia około godz. 19.20 w jednym z remontowanych budynków na terenie Starego Miasta. Sprawca zaatakował pracownika ochrony dozorującego obiekt, po czym zabrał mu telefon komórkowy i uciekł z miejsca zdarzenia. Ciało pokrzywdzonego z urazami głowy znaleźli inni pracownicy ochrony, którzy powiadomili pozostałe służby o zdarzeniu. Na miejsce natychmiast wysłano policyjną grupę dochodzeniowo - śledczą. W czynnościach tam prowadzonych uczestniczył także prokurator, biegły z zakresu medycyny sądowej i policjanci pionu kryminalnego. Na podstawie ustaleń operacyjnych i ich szczegółowej analizy funkcjonariusze wytypowali osobę, która mogła mieć związek z tym zdarzeniem.
- Już następnego dnia przed południem wrocławscy policjanci zatrzymali 35 - letniego wrocławianina, podejrzewanego o to zabójstwo. Do zatrzymania doszło na terenie dzielnicy Fabryczna. Funkcjonariusze znaleźli przy nim ukradziony telefon komórkowy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za zabójstwo grozi kara pozbawienia wolności od 8 do 15 lat, kara 25 lat pozbawienia wolności bądź kara dożywotniego pozbawienia wolności - komentuje asp. Kamil Rynkiewicz.