Zakopani w śniegu po felgi z niecierpliwością oczekiwaliśmy na pług, który oczyściłby nam ulicę. Jak się okazuje, by zostać kierowcą "odśnieżającego" pojazdu nie potrzeba specjalnych szkoleń czy uprawnień.
- Nie ma specjalnej kategorii "na pługi" - powiedział egzaminator z wrocławskiego WORD. - Wszystko zależy od pojazdu, do którego jest przyczepiony i trzeba posiadać kategorię odpowiednią do prowadzenia go. W praktyce jeśli pług jest zamontowany na ciągniku, kierowca musi mieć prawo jazdy uprawniające do kierowania ciągnikiem. Analogicznie jeśli pług mamy na ciężarówce powyżej 7,5 tony, prawo jazdy musi być tak C. Dodatkowe szkolenia do posługiwania się samym pługu nie zostały przewidziane, gdyż jego obsługa jest prosta.
Kapitan lodołamacza brzmi dumnie
- Aby zostać kapitanem lodołamacza wymagany jest patent Kapitana Żeglugi Śródlądowej klasy A oraz doświadczenie zawodowe - poinformowała Magdalena Łońska, rzecznik prasowy Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. - Wrocławskim lodołamaczem jest Borsuk, a jego kapitanem od 15 lat jest Mirosław Wiktorski.
Co z załogą? Na pokładzie znajdują się trzy osoby: kapitan, mechanik i sternik. Wszyscy muszą posiadać patent żeglarski oraz uprawnienia ITR (Indywidualne Techniki Ratownicze), które są aktualizowane co 5 lat.