Dziś rano zakończyły się ostatnie prace związane z uruchomieniem sygnalizacji (montaż i podłączenie licznika energetycznego) po jej zdewastowaniu przez nieznanego sprawcę w grudniu ubiegłego roku.
- Siła uderzenia pojazdu była tak duża, że szafa sterownicza wraz całą zawartością została po prostu unicestwiona. Do tej pory trwało odtwarzanie urządzeń i montaż instalacji - informuje Ewa Mazur, rzeczniczka prasowa ZDiUM Wrocław.
System all red zezwala na pokonanie przejścia dla pieszych przez samochód tylko odpowiednio niską prękością. Dla kierowców cały czas pali się światło czerwone, które zmienia się na zielone dopiero wtedy, gdy zbliżając się do przejścia dla pieszych zwolnią do przepisowej prędkości.
Do tej pory sygnalizację all red uruchomiono na ul. Ślężnej (przy Weigla), wspomnianej już Kowalskiej (przy szkole SP nr 8), Strachocińskiej (przy SP nr 53) i Olszewskiego (na wysokości Piramowicza).
Choć all red irytuje kierowców, od momentu jego wprowadzenia na w/w przejściach spadła liczba potrąceń pieszych.