- Poszkodowany posiadał widoczne rozcięcie brody oraz ranę kłutą na plecach, na wysokości płuc. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe i policję. Lekarz zdecydował o przewiezieniu poszkodowanego do szpitala przy ul. Kamieńskiego – informuje Sławomir Chełchowski, rzecznik wrocławskiej straży miejskiej.
Oprócz tego strażnicy założyli 15 blokad kierowcom parkującym w niedozwolonych miejscach. Tej nocy straż miała dziesiątki interwencji wobec bezdomnych śpiących na klatkach schodowych i w altankach na ogródkach działkowych.
- Przy ulicy Ostrzeszowskiej patrol podjął interwencję wobec
bezdomnego mężczyzny (59 lat) przebywającego w altance. Był trzeźwy. Został poinformowany o możliwości uzyskania
pomocy w MOPS-ie oraz gdzie znajdują się jadłodajnie, schroniska i noclegownie – mówi rzecznik.
Przy ulicy Świeradowskiej nietrzeźwy mężczyzna spał w wiacie śmietnikowej. Ze względu na zagrożenie życia został przewieziony do izby wytrzeźwień. Miał ponad promil alkoholu we krwi. Bezdomnych znajdowano również na ul. Weigla, Legnickiej i Milczarskiego. W sobotę nad ranem strażnicy znaleźli zamarzniętego bezdomnego przy ul. Ślicznej. Bezdomny najprawdopodobniej wcześniej upił się denaturatem.
Wczoraj po godzinie 18 przy ulicy Żeromskiego spadający nawis śnieżny uszkodził dach zaparkowanego forda.
W ramach akcji „Zima” strażnicy skontrolowali 48 kontroli zarządców i administracji.