Sąd postanowił, że 66-latek będzie miał dozór policyjny i zakaz zbliżania się do członków PiS. Raz na dwa tygodnie ma zgłaszać się na policję. Postawiono mu zarzut stosowania gróźb karalnych. Za ten czyn grozi do dwóch lat pozbawienia wolności.
Wacław G. ma problemy psychiczne.
- Zeznawał bardzo chaotycznie. Narzekał na system polityczny w kraju – mówi Sławomir Masojć, rzecznik prasowy legnickiej policji.
Przypomnijmy, że sprawa dotyczy mężczyzny który wszedł do biura PiS i zażądał spotkania z posłem lub szefem. Pracownice poinformowały go, że żadnego z nich nie ma obecnie na miejscu. 66 - latek z wściekłością wykrzyczał, że przy najbliższym spotkaniu tak urządzi posła PiS Adama Lipińskiego i przewodniczącego legnickiego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztofa Ślufcika, że będą jeździć na wózkach inwalidzkich. Agresywnego mężczyznę zatrzymano na legnickim dworcu PKS. Miał przy sobie kamień, żyletkę i ulotki partii politycznych.