65 lat temu przeprowadzono pierwszy wykład na Politechnice Wrocławskiej. Dzisiaj obchodzimy również stulecie Nauk Technicznych w Polsce. Z tej okazji wrocławska uczelnia postanowiła wyróżnić niezwykle zasłużonego dla nauki Jerzego Buzka, obecnego szefa Parlamentu Europejskiego.
Jerzy Buzek studiował na Politechnice Śląskiej, a po obronie pierwszego tytułu pracował jako naukowiec. W 1989 roku Buzek wraca na uczelnię by się doktoryzować. Po latach zrobił habilitację. W 1980 roku docent Jerzy Buzek staje się jednym z najtrwalszych działaczy w strukturze podziemnej „Solidarności”. Po latach wraca do kariery naukowej. Jednak w 1997 roku znów zajmuje się polityką i pełni funkcję premiera. Po kadencji w rządzie wraca na Śląsk, gdzie lokalna społeczność wybiera go, jako posła w Parlamencie Europejskim. Kilka lat temu Jerzy Buzek został wyróżniony tytułem honoris causa Politechniki Śląskiej. Dzisiaj, wrocławska uczelnia nadaje mu podobny tytuł.
Władze Politechniki Wrocławskiej uważają, że prof. Buzek bardzo zasłużył na ten tytuł, nie tylko jako naukowiec, ale również jako polityk, a przed wszystkim jako człowiek. To on przyczynił się do rozwijania nauki na Dolnym Śląsku. Teraz, w Parlamencie Europejskim nadal nas wspiera.
- Wrocław i Dolny Śląsk ma potencjał, który trzeba wykorzystać. Nowe technologie, które można tu rozwijać są przyszłością nie tylko Wrocławia, ale całego kraju i nawet Europy – mówi Prof. Jerzy Buzek.
Buzek zaznaczał jeszcze, że do rozwoju nauki potrzebne są chęci nie tylko samorządu, ale również wsparcie naukowców, przedsiębiorców i polityków. Uważa, że Wrocław ma możliwości stworzenia konkurencji dla całej Europy.
Na uroczystości nadania tytułu Jerzemu Buzkowi zaproszeni zostali Rafał Dutkiewicz, prezydent miasta, Marek Łapiński, marszałek, Rafał Jurkowlaniec, wojewoda dolnośląski, premier Donald Tusk oraz marszałek sejmu, Grzegorz Schetyna.