We wrocławskich środowych gazetach pojawiła się reklama wyborcza Platformy Obywatelskiej. Jest w niej napisane, że „głosując na Rafała Dutkiewicza i jego kolegów oddajesz władzę w ręce PiS”. Platforma Obywatelska w niej ostrzega, że „Kaczyński chce zdobyć Dolny Śląsk”.
Prezydent Wrocławia wydał oświadczenie w tej sprawie.
- Od pewnego czasu jestem zaciekle atakowany przez kandydatów PiS – swoją wypowiedz zaczął Rafał Dutkiewicz. - Na konwencji wyborczej PiS porównano mnie nawet do Donalda Tuska, co jest najgorszą obelgą. Dzisiaj podobną kłamliwą kampanię rozpoczęło PO, drukując ogłoszenie że głosowanie na Dutkiewicza oznacza oddanie władzy w ręce PiS.
Prezydent zaznaczył również że widać zmowę partyjną między tymi dwoma ugrupowaniami: PO i PiS. - Ogłoszenie to jest próbą okłamania wrocławian – kontynuuje. - Chciałbym zaznaczyć, że jestem niezależny. Proszę wrocławian o werdykt wyborczy, by głosowali na mnie i na mój komitet.
- Kłamstwo oceniam w sensie moralnym, a nie politycznym – odpowiada prezydent na pytanie jakie jego zdaniem są źródła takiego zachowania PO. - Być może jest to chęć ratowania sytuacji. Ja bym to określił jako próbę „skoku na kasę”.
Rafał Dutkiewicz zapowiada również pozew do sądu w trybie wyborczym. Pracują już nad nim prawnicy.
- Czekamy na proces - poinformował dziennikarzy Jacek Protasiewicz z Platformy Obywatelskiej. - Obecny prezydent Wrocławia zapowiedział przecież koalicję radnych PiS i tych, pochodzących z jego komitetu wyborczego. Poza tym na listach firmowanych przez prezydenta znajdują się osoby, które do niedawna aktywnie związane były z PiS.
O komentarz poprosiliśmy Marzenę Cichosz, politologa. - PO ma problem z Dutkiewiczem, gdyż jest on utożsamiany z tą partią – powiedziała. - Stąd może próba pokazania, że jest on jednak bliżej PiS. W przeszłości PiS już współrządził z Dutkiewiczem we Wrocławiu i nie zauważyliśmy podboju Wrocławia przez Jarosława Kaczyńskiego. Czy ogłoszenie to brzmi wiarygodnie? Raczej nie, ale jest to kolejny sygnał, który może trafić do wyborców. Moim zdaniem frekwencja w wyborach nie będzie wysoka. Takie zagranie stanowi broń obosieczną, gdyż może zaszkodzić PO. Jej twardy elektorat zagłosuje na tą partię, jednak wahających się takie ogłoszenie może zniechęcić.