Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Awaria kotłowni na Kozanowie

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Kilkadziesiąt mieszkań zostało bez ogrzewania. Wszystko za sprawą awarii zalanej przez majową powódź kotłowni przy ul. Ignuta, na Kozanowie. Miasto nie będzie jej remontować. Chce przyłączyć lokatorów do ogrzewania miejskiego.

Awaria kotłowni na Kozanowie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Awaria kotłowni na Kozanowie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Awaria kotłowni na Kozanowie
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Kozanów wciąż żyje wielką majową wodą, która przeszła przez to osiedle. Najbardziej ucierpieli mieszkańcy budynków przy ul. Ignuta. Teraz mają kolejny problem. Kotłownia, która ogrzewa kilka budynków przy tej ulicy zepsuła się.

ZZK, który zarządza budynkami, zapewnia, że awaria potrwa tylko kilka dni. W planach jest również przyłączenie mieszkań do miejskiej sieci ogrzewania. Jednak nastąpi to dopiero w grudniu.

- Płacimy za ciepłą wodę, a w ogóle jej nie mamy. Bardzo cieszę się, że zostaniemy przyłączeni do miejskiego ogrzewania, nawet jeśli nastąpi to dopiero w grudniu – mówi Teresa Seremak, jedna z mieszkanek ul. Inguta.

ZZK twierdzi, że i tak działa szybko.

- Podłączenie mieszkańców do miejskiego ogrzewania jest naprawdę w trybie ekspresowym. Szybciej się po prostu nie da. Ta awaria potrwa kilka dni, więc pod koniec tygodnia lokatorzy będą mięli ciepło w mieszkaniach. Od grudnia zostaną przyłączeni do miejskiej sieci ogrzewania – mówi Agnieszka Korzeniowska z ZZK.

Zarządca mógłby naprawić kotłownię, ale uważa, że jest to bezsensowne.

- Naprawa kotłowni to kilkaset tysięcy złotych. Jest to marnowanie pieniędzy, bo przyłączenie mieszkańców do miejskiego ogrzewania to koszt kilkunastu tysięcy złotych.

Z tej decyzji cieszą się mieszkańcy.

- Uważam, że jest to dobry pomysł. Awarie w kotłowni zdarzają się bardzo często. Kiedy będziemy mieli ogrzewanie miejskie, nasze problemy się skończą – mówi Piotr, jeden z mieszkańców Ignuta.

Póki co mieszkańcy muszą radzić sobie sami. Są zdenerwowani nie tym, że będą przyłączeni do sieci miejskiej w grudniu, ale bardziej tym, że kotłownia znów nawaliła. Bo to już druga awaria w tym miesiącu. Lokatorzy mówią, że przed powodzią było podobnie.


dp



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl