Wszystko to z powodu zbliżającego się wielkiego najazdu tysięcy ludzi w ramach Euro 2012.
- Wiele ludzi nie będzie wiedziało jak się poruszać, którędy dojechać do celu, a będą to w wielu przypadkach obcokrajowcy – tłumaczy Janusz Krzeszowski, rzecznik prasowy wrocławskiego MPK. - Właśnie dlatego nasi kierowcy i motorniczy będą musieli udzielić pełnej informacji i jak najlepiej pomóc w potrzebie.
Pracownicy MPK będą się więc uczyć języka angielskiego, żeby dogadać się z zagubionymi obcokrajowcami, ale nie tylko. Gdy okaże się, że turysta ulegnie wypadkowi, albo zemdleje z powodu zbyt silnych emocji sportowych – będzie mógł liczyć na szybką i sprawną pomoc kierowcy autobusu lub motorniczego tramwaju. Już niedługo nie będzie to dla nich żaden problem, ponieważ nauczą się zasad udzielania pierwszej pomocy.
- Ponad tysiąc pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji we Wrocławiu przejdzie szkolenia, które pomogą przy obsłudze mistrzostw EURO 2012 we Wrocławiu – informuje rzecznik. - Szkolenia odbędą się w ramach projektu UE "Dbamy o bezpieczeństwo Euroklienta". Unia dała ponad 1,3 mln zł z programu operacyjnego Kapitał Ludzki na szkolenia dla ponad tysiąca osób.
Według oceny specjalistów z Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy, to jeden z największych tego typu projektów w regionie.
Prezes zarządu MPK we Wrocławiu Witold Turzański uważa, że po tych szkoleniach pracownicy będą mogli swobodniej porozumiewać się z zagranicznymi turystami, a także skutecznie reagować w sytuacjach zagrożenia publicznego.
- Dzięki temu projektowi poziom bezpieczeństwa setek tysięcy pasażerów wzrośnie - ocenił.
Projekt zakłada gruntowne przeszkolenie 500 osób z ratownictwa medycznego, 400 z języka angielskiego i 250 z radzenia sobie ze stresem. Zajęcia będą prowadzone przez specjalistów przy pomocy nowoczesnych narzędzi dydaktycznych.
- Na listy już zapisują się pierwsi chętni, zainteresowanie szkoleniami wśród pracowników MPK jest naprawdę ogromne - powiedział rzecznik przedsiębiorstwa.