Jechał koparką po drodze krajowej nr 8. Był już u bram Wrocławia, gdy zatrzymali go policjanci.
Koparka jechała zygzakiem, więc nic dziwnego, że patrol zatrzymał ja do kontroli na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Mirków, czyli u bram Wrocławia.
- Kierowcą był 51 - latek - powiedział Krzysztof Zaporowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Było czuć od niego alkohol. Po przeprowadzeniu badania okazało się, że miał ponad 3,1 promila alkoholu we krwi.
Na szczęście innym uczestnikom ruchu nic się nie stało. Trwają czynności wyjaśniające zdarzenie.