Na polanie w parku Tołpy ustawiono dwie siatki oraz małe boisko piłkarskie. Organizatorzy imprezy postawili przede wszystkim na aktywny wypoczynek i atrakcje sportowe. Udostępnili wszystkim zainteresowanym piłki do gier zespołowych, sprzęt do badmintona, a nawet dmuchaną ścianę wspinaczkową. Chętnych do korzystania z tych atrakcji nie zabrakło.
- Zabawa na powietrzu to świetna sprawa dla dzieci. Cieszę się, że we Wrocławiu są takie miejsca, gdzie możemy przyjść z całą rodziną i aktywnie wypocząć – powiedziała pani Agnieszka, mama 4-letniego Kuby, zajętego grą w piłkę nożną.
6-letnia Oliwia postanowiła z kolei spróbować swoich sił w wspinaczce. Fachowo asekurowana, bez żadnych obaw wdrapała się po siedmiometrowej dmuchanej ściance wspinaczkowej . Jak zdradził tata dziewczynki, Oliwia jedynie przy nim nie ma żadnych obaw przed tego typu wyczynami.
– Gdy jest z mamą nie jest aż tak odważna – przyznał.
Pogoda nie sprzyjała amatorom plenerowych zabaw. Wzmagający się deszcz doprowadził do tego, że większość rodziców mimo protestów pociech, zdecydowało się na powrót do domu.
Deszczu nie wystraszyły się trzy dziewczynki. Nie bacząc na nie najlepsze warunki pogodowe, nie przerwały gry w badmintona. Julia oraz dwie siostry - Laura i Nikola na imprezę plenerową trafiły przypadkiem. Często spędzają czas w parku Tołpy, gdyż jest to dobre miejsce do odpoczynku i wspólnej zabawy.
- Nie wiedziałyśmy, że dziś będzie festyn. Przyszłyśmy po prostu do parku i zobaczyłyśmy, że coś się dzieje. Panowie z namiotu dali nam te paletki. A deszczu się nie boimy – powiedziała Julia, uczennica 5 klasy.
W sobotę pogoda pokrzyżowała plany miłośnikom wypoczynku na świeżym powietrzu, ale lato trwa i jeszcze nie wszystko stracone. Dla osób zainteresowanych aktywnym wypoczynkiem dobra wiadomość: w piątek 10 września we Wrocławiu rozpoczyna się „Tydzień Ruchu". Przez siedem dni w parkach, na obszarach zielonych, a także na rynku będzie można wziąć udział w zabawach i warsztatach plenerowych. Szczegóły wkrótce.