Budowa szpitala ma kosztować około 300 mln zł. Część pieniędzy pochodzi z budżetu samorządu. Spółka Nowy Szpital Wojewódzki, powołana przez zarząd województwa, planuje również wziąć kredyt na budowę nowoczesnej placówki medycznej.
Nowy Szpital Wojewódzki, bo taką nazwę będzie nosiła powstająca placówka, będzie miał 14 oddziałów, w sumie ponad 500 łóżek. Z założenia będzie to nowoczesna placówka o charakterze ratunkowym, która będzie robić ponad 12 tys. zabiegów oraz udzielać około 60 tys. porad ambulatoryjnych rocznie. Budowa szpitala ma ruszyć we wrześniu. Wtedy zaczną się prace archeologiczne. Pierwsi pacjenci trafią na oddziały pod koniec 2013 roku.
- Stanowczo zaprzeczamy, by budowa szpitala była planowana na Euro 2012. Kierujemy się potrzebami wrocławian, a nie chęcią zaimponowania komukolwiek - podkreśla Marta Libner ze spółki Nowy Szpital Wojewódzki.
Powstający szpital ma być nowoczesnym centrum opieki zdrowotnej dla mieszkańców zachodniej części Wrocławia i nie tylko. Jego usytuowanie w tej części miasta ma związek z brakiem placówki medycznej na zachodzie Wrocławia.
- Uznano, że najbardziej efektywnym będzie przeniesienie części usług szpitalnych z istniejących już szpitali, w rejon, gdzie dostępność do świadczeń szpitalnych jest utrudniona - przyznaje Marta Libner.
Powstający szpital będzie kontynuować działalność zlikwidowanego już Okręgowego Szpitala Kolejowego oraz szpitala im. Babińskiego, który kiedyś znajdował się przy ul. Jana Pawła II. Przejmie również część zadań medycznych Dolnośląskiego Szpitala Specjalistycznego im. Marciniaka.
Prace ruszają już we wrześniu.
- Wyłoniony został wykonawca pierwszego etapu budowy szpitala. Jest to austriacka firma PORR ze 150-letnią tradycją i filią w Warszawie. Jej zadaniem jest zabezpieczenie wykopu i przeprowadzenie wyprzedzających go badań archeologicznych. Prace w ramach pierwszego etapu będą kosztowały niecałe 11 mln zł - mówi Marta Libner ze spółki Nowy Szpital Wojewódzki
