MPK rozstrzygnęło pierwszy przetarg na sprzątanie taboru. Wymagania co do sposobu sprzątania były bardzo wysokie
- Przede wszystkim chodziło nam o to, żeby prace odbywały się za pomocą mechanicznych urządzeń co naszym zdaniem mocno poprawi efekty sprzątania – mówi Jerzy Pawlak, szef działu logistyki we wrocławskim MPK.
Ten przetarg wygrała firma TESSA i będzie czyścić tabor z zajezdni przy Obornickiej, czyli głównie autobusy Volvo. Przetarg na wykonanie usługi w autobusach z ul. Grabiszyńskiej jest w trakcie. Natomiast cztery przetargi dla zajezdni tramwajowych chcemy ogłosić przed końcem tego roku.
Co się zmieni? Przede wszystkim to, że sprzątanie będą wspomagać urządzenia elektryczne. Będzie szybciej i skuteczniej. Zmieniły się też częstotliwości niektórych prac. Do mycia używane będą środki biobójcze. Dodatkowo każdy kierowca przed swoją pracą zobowiązany jest wjechać do myjni samochodowej, która dokładnie myje karoserię całego autobusy łącznie z dachem.