Policjanci z komisariatu na Śródmieściu wpadli na trop osób podejrzewanych o napady rabunkowe na wrocławskie placówki handlowe.
- Zamaskowani sprawcy podczas napadów grozili pracownikom sklepów przedmiotem przypominającym broń palną - poinformował Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy KWP we Wrocławiu. - Podejrzanymi okazali się dwaj młodzi wrocławianie, w wieku 16 i 18 lat. Nieletni został zatrzymany w miejscu zamieszkania, a jego starszy kolega na jednej z wrocławskich budów, gdzie pracował. W mieszkaniach obu podejrzanych, funkcjonariusze znaleźli repliki różnej broni, począwszy od pistoletu, a skończywszy na karabinkach oraz pistolet gazowy. Ponadto zabezpieczono kominiarkę, którą posługiwali się sprawcy - dodaje rzecznik.
Policjanci pracujący nad tą sprawą jak na razie udowodnili zatrzymanym co najmniej 8 tego typu napadów, dokonanych w niedużych sklepach spożywczych na terenie wrocławskiego Śródmieścia. Sprawcy kradli gotówkę oraz przedmioty wartościowe, znajdujące się w sklepie, np. telefony komórkowe czy też laptopy.
Teraz dalszym ciągu policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają, czy zatrzymani nie brali także udziału w innych tego typu zdarzeniach. Obaj nie byli wcześniej notowani. 16 - latek za czyny, których się dopuścił odpowie teraz przed sądem dla nieletnich. Wobec jego starszego kolegi sąd już zastosował na wniosek prokuratury tymczasowy areszt.
Za napad rabunkowy z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności.